64

60 2 0
                                    

Charlotte

Po 2 godzinach wiedziałam już gdzie jest sala treningowa i plac na dworze.
Właśnie szukałam matki by jej to powiedzieć tyle że to nie jest takie łatwe .
Po paru minutach stwierdziłam że zniknęła tak jak mówiłam by zrobiła.
Przez chwilę miałam jakiś wewnętrzny żal ,ale to szybko minęło .

S: zgubiłaś się?

Ch:nie

S: Lloyd jest w sali treningowej

Ch: okey

S:co z tobą?

Ch:nic jakoś dziwnie się czuję

S:jak coś mów mamy tu lekarza i Zane*a

Wymusiłam uśmiech mijając dziewczynę.Szybko przeszłam korytarz wchodząc do sali.Widziałam jak uderza w worek ,nawet mnie nie zauważył.

Usiadłam obok jego rzuconej bluzy i bidona na picie.Odkryłam skrzydła otulając się nimi.

Czułam dziwny ból głowy do tego zmęczenie oczu .

L:Char co tu robisz? kiedy weszłaś?

Ch :przed chwilą, nudzi mi się

L:blada jesteś

Ch: zdaję ci się

Blondyn przykucnął przy mnie podnosząc mój podbródek tak bym spojrzała w jego oczy.

L:nie kłam kochana

Poczułam rumieńce , które zauważył bo tylko uśmiechnął się całując mnie w czoło.

L:masz gorączkę

Ch: przestań zdaje ci się

Zielone oczy  z troską obserwowały moją twarz ,a ja zaczęłam widzieć jakieś czarne plamki

L: widzę że coś...

Przerwałam mu przysuwając się do jego ust.Przez chwilę czułam jego ciepłe wargi ,a później wszystko zniknęło.Czułam jedynie jak trzyma moją rękę .

Lloyd

Nagle jej usta oderwały się odemnie,a ciało brunetki opadło na mój tors.

L: Charlotte!

Wzięłem ją jak ,,pannę młodą,,  idąc szybko do chłopaków.Trzymałem jej dłoń czując jak staję się zimna .

Charlotte

Spadałam ,czułam jak spadam ,sama nie mam pojęcia gdzie .Nie wiem co tu robię,czy to sen? Może umarłam? Nie czuję nic , totalna pustka
Jedynie szum powietrza i ciemną dziura którą lecę

Próbowałam złapać się  czegoś lecz to było nie możliwe.Zaczełam nawoływać ninja   krzycząc  lecz tylko niemy głos wychodził z moich ust.

Nagle jakby wszystko zatrzymało się ,a ja uderzyłam  w coś zimnego i mokrego?

Wpadłam do wody,moją reakcja była natychmiastowa  chciałam jak najszybciej wynurzyć się z wody.Moje ciało stało się ciężkie i sztywne nie mogłam wykonać najmniejszego ruchu.Na szyi  czułam  jak coś  mi się zaciska  zabierając tlen.
To było najgorsze uczucie ,brak powietrza,brak ruchu,brak czegokolwiek.
To koniec?
Powoli opadam na dno uderzając głową o ostry kamień . Jeszcze przez chwilę widzę jak czerwona substancja barwi wodę wokół mojej głowy...

Zrodzona z popiołu~lego ninjagoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz