4

1.9K 40 43
                                    

*P*
Jadąc samochodem myślałam o Czarku. Znamy się bardzo krótko, ale wystarczyło tylko kilka dni, aby stał się dla mnie jedną z najważniejszych osób. Cały czas myślę o nim, o naszych wspólnych chwilach i nie mogę przestać. Coraz bardziej angażuję się w tą relację. Widzę i czuję to, że Czarek się martwi się o mnie i troszczy się o mnie, ale wątpię, że mnie kocha. Ale mi bardzo na nim zależy...

***

*Cz*
Właśnie skończyłem wcześniej moją pracę i przebierałem się w szatni. Pomyślałem, że kupię Patrycji kwiaty, tak bez okazji. Bardzo ją lubię, a nawet kocham i chcę, żeby była najszczęśliwsza.

Czarek wyszedł z siłowni i skierował się do kwiaciarni. Kupił tulipany- ulubione kwiaty Patrycji, następnie wszedł do samochodu i pojechał do mieszkania.

***

Patrycja po skończonej pracy wyszła z biura i wsiadła do auta. Jechała przez tętniącą życiem Warszawę nadal mając w głowie Czarka. Dojechała pod blok i weszła do mieszkania.

P: Cześć Czarek!

Czarek usłyszał, że Patrycja weszła do mieszkania, wziął do ręki bukiet tulipanów i skierował się do salonu, gdzie weszła Patrycja.

Cz: Cześć, to dla ciebie.

*P*
Odwróciłam się i zobaczyłam Czarka trzymającego bukiet tulipanów, moje ulubione kwiaty. Następnie wręczył mi ten bukiet. Wzruszyłam się, to było mega słodziutkie…. Od dawna nie dostałam kwiatów od mężczyzny. Przytuliłam Czarka i staliśmy tak przez chwilę.

P: Dziękuję Czaro… A jak mogę wiedzieć to z jakiej okazji?
Cz: A z takiej, że mam piękną przyjaciółkę i współlokatorkę.
P: oooo aż mi się miło zrobiło..

Patrycja przytuliła Czarka i skierowała się do kuchni. Gdy wkładała kwiaty do wazonu poczuła dotyk na swojej talii i zapach męskich perfum- Czarek podszedł do niej od tyłu trzymając Patrycję w talii. Patrycja odwróciła się i oplotła swoje ręce wokół szyi Czarka, a on podniósł ją i posadził na blacie kuchennym. Ich twarze dzieliły milimetry, usta prawie się dotykały.

P: Czy dwóch przyjaciół może się pocałować? *zaśmiała się*
Cz: Tak

Po tych słowach złączyli swoje usta w namiętnym pocałunku. Patrycja trzymała dłonie na policzkach Czarka, a on delikatnie trzymał ją w talii. Po chwili Czarek zszedł na szyję i zrobił malinkę. Po kilku minutach oderwali się od siebie, spojrzeli sobie w oczy i uśmiechnęli się.

P: Oglądamy serial?
Cz: Oczywiście.

*P*
Było cudownie, najlepszy pocałunek w moim życiu… To jest chłopak ideał, chciałabym takiego mieć, ale mogę sobie tylko pomarzyć.

Przy oglądaniu serialu trochę rozmawiali, żartowali. Gdy chcieli zrobić sobie kolację, brakowało im składników.

Cz: Idziemy się przejść do sklepu?
P: Chodźmy.

Patrycja i Czarek ubrali się, nałożyli buty i wyszli z mieszkania, zamknęli drzwi i wyszli z bloku.

P: Pójdziemy przez park?
Cz: Jak chcesz to pójdziemy.

Szli przez pięknie oświetlony park. Patrycja i Czarek rozmawiali, nagle Patrycja zauważyła jej ex- Kubę, siedział na ławce i gadał z jakąś laską, trzymając w ręce wódkę.
K: O proszę kogo my tu mamy!
Cz: Zamknij ryj.
K: Zerwała ze mną to brakło sponsora i już się puszcza!
K: Jesteś puszczalską dziwką!

Czarek podszedł szybkim krokiem do Kuby uderzył go z pięści w twarz, następnie przycisnął go do drzewa.

Cz: Mówiłem ci coś! Zapomniałeś?!
Cz: Nie pozwolę Ci skrzywdzić jej kolejny raz!

Hejka! Zdążyłam napisać, więc wstawiam♡
Kolejny rozdział powinien pojawić się jutro.

~♡

Na zawsze z tobą- Czarek x Patrycja  (Zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz