Na zawsze z tobą- Czarek x Patrycja (Zakończone)

2

Patrycja razem z Czarkiem weszli do bloku i skierowali się do mieszkania z numerem 30, który wynajmował Cezary. Chłopak wyjął klucze z kieszeni i przekręcił go w zamku. Otworzyli drzwi i weszli do środka.

P: Ładnie tu masz.
Cz: Dzięki! Chodź oprowadzę Cię.

Czarek oprowadził Patrycję po jego mieszkaniu, pokazał jej gdzie jest łazienka, sypialnia i inne pomieszczenia.
Patrycja usiadła na fotelu w salonie, patrząc przed siebie w ścianę. Nadal miała przed oczami obraz Kuby i tej kobiety, z którą ją zdradzał.

*Cz*
Zauważyłem, że Patrycja cały czas jest przygnębiona zdradą jej chłopaka. Podszedłem do niej i popatrzyłem się na nią.

Cz: Nie smuć się, nie był ciebie wart.

Patrycja podniosła wzrok i spojrzała Czarkowi prosto w oczy.

P: Dzięki…

Patrycja uśmiechnęła się, nadal patrząc na Czarka.

Cz: Może chcesz obejrzeć jakiś film i zjeść  kolację na poprawę humoru? 
P: Z chęcią! *zaśmiała się*

Czarek Przygotował film, koc i dużo poduszek, a Pati zrobiła im kolację- makaron ze szpinakiem i kurczakiem.

P: Proszę, smacznego!
Cz: Dzięki, nawzajem.

Gdy zjedli położyli się pod kocem obok ciebie i włączyli film. 

*Cz*
Podczas oglądania nie mogłem się skupić na filmie, cały czas zerkałem na Patrycję, ona jest piękna…

W połowie filmu Patrycja oparła głowę na ramieniu Czarka.

P: Dzięki Czaro.
Cz: Za co?
P: Za to, że jesteś.

Czarek objął Patrycję swoim umięśnionym ramieniem, i delikatnie głaskał jej ramiona.

*P*
Nie pamiętam kiedy spędzałam tak miło czas. Jestem na siebie wkurzona, że nie zerwałam z nim wcześniej. Marzy mi się taki chłopak jak Czarek, miły, troskliwy, romantyczny. Leżałam przytulona przez Czarka, było tak przyjemnie, nie poczułam nawet kiedy zasnęłam.

Gdy Patrycja zasnęła, Czarek przytulił Patrycję mocniej do siebie i sam zasnął.

***

*Cz* 
Obudziłem się i zobaczyłem, że Patrycja jeszcze nie wstała, więc delikatnie zszedłem z łóżka tak, żeby jej nie budzić i poszedłem do kuchni zrobić jej śniadanko. Niby znam się z nią jeden dzień, ale czuję, jakbym ją znał całe życie. 

Czarek przygotował tosty i kawusię, nałożył na tacę i skierował się do sypialni, gdzie spała jeszcze Patrycja.

Cz: Patrycja *szepnął*
P; mhm…
Cz: Patrynia… wstajemy.
P: Cz-Czarek?
Cz: tak

Patrycja otworzyła oczy i zauważyła nachylonego nad nią Czarka.

P: Nawet nie pamiętam kiedy zasnęłam.

Zaśmiali się, po czym Czarek położył tacę ze śniadaniem na szafce nocnej, która znajdowała się obok łóżka.

Cz: Masz, zrobiłem Ci śniadanko.
P: ooo dziękuje , bardzo mi miło Czaruś!
Cz: spoczko.

Gdy Patrycja zjadła śniadanie i wypiła kawę, chciała się przebrać, lecz jej wszystkie rzeczy zostały w mieszkaniu, w którym był Kuba.

P: Czarek!
Cz: Co tam?
P: Ja muszę iść do mieszkania Kuby, nie mam moich rzeczy, a chce się jeszcze dziś wyprowadzić bo nie mam zamiaru mieszkać z tym debilem ani chwili dłużej.
Cz: A to nie twoje mieszkanie?
P: Umowa podpisana jest na Kubę. 
Cz: A gdzie będziesz spać?
P: J-Ja wynajmę jakiś pokój w hotelu.
Cz: A nie chcesz zostać u mnie na jakiś czas?
P: Zostałabym, ale nie chce ci robić problemu.

Czarek podszedł do Patrycji spojrzał jej w oczy i powiedział:

Cz: Nie robisz żadnych problemów. Miło się z tobą mieszka.
P: Dzięki *zaśmiała się*

Patrycja uśmiechnęła się, a Czarek ją złapał za rękę.

Cz: Chodź idziemy po twoje rzeczy.

Skierowali się do mieszkania numer 35. Patrycja złapała za klamkę i drzwi okazały się otwarte.

P: Może zostań tutaj Czarek, zaraz przyjdę.
Cz: Dobrze, jak coś to wołaj.

Patrycja weszła do środka, wzięłą od razu walizkę i zaczęła pakować swoje rzeczy. Gdy nie było już miejsca, wzięła kolejną torbę i skierowała się do sypialni, gdzie miałą kolejną część swoich ubrań. Na łóżku sypialnym leżał Kuba, był pijany. Patrycja nie zwracała na niego uwagi i pakowała dalej ubrania.

K: Co ty robisz?!
P: Wyprowadzam się.
K: Nigdzie nie idziesz!

Patrycja milczała, dalej się pakując.

K: Zostaniesz tu i koniec!
P: Nie zostanę tutaj ani chwili dłużej!!

Hej! Udało mi się  napisać 2 część na lekcjach, mam postanowienie że każda część książki musi mieć przynajmniej 500 słów 😎

! Jutro raczej nie będzie rozdziału, ale jak zdążę napisać to wstawię. ❤👄❤

~♡