Gdy Natalia i Bartek wyszli z mieszkania Patrycji oraz Czarka, wrócili do domu, a para znowu została sama.
Patrycja siedziała oparta o ramię swojego chłopaka, oglądając telewizję.Cz: Booo… Ja tak myślałem.
P: I co wymyśliłeś?
Cz: Czy nie chciałabyś pojechać do mojej mamy i brata na kilka dni, no wiesz, żeby odpocząć od tej Warszawy?
P: Ja bardzo chętnie. Ale czy… ty chcesz tam jechać? Mówiłeś, że same złe wspomnienia to u ciebie wywołuje.
Cz: Z tobą pojadę wszędzie.Patrycja uśmiechnęła się i pocałowała swojego chłopaka.
***
Gdy nastał ranek, Czarek pakował walizki do samochodu przed blokiem, a Patrycja kończyła swój makijaż w mieszkaniu.
Cz: I jak gotowa?
P: Tak, jasne.
Cz: To jedziemy kochanie. *powiedział łapiąc dziewczynę za rękę*Wsiedli do samochodu i wyruszyli w podróż.
***
Po 2 godzinach dojechali na miejsce. Mama Czarka razem z Nico czekali na nich przed domem.Mcz: No nareszcie! Tak się stęskniłam za wami!
Kobieta przytuliła zakochanych, następnie przywitali się z Nicolasem.
N: To jak? Będę tym chrzestny-
Cz: NICO! Żadnych głupich tekstów.
N: Dobra dobra zluzuj brat.Cała czwórka weszła do domu i Patrycja oraz Czarek zaczęli rozpakowywać swoje walizki.
Usiedli na łóżku i chłopak przytulił Patrycję.P: Mmm mega odpoczniemy sobie przez ten tydzień.
Cz: Ale zero prywatności...Nico…Patrycja zaśmiała się i przytuliła Czarka.
P: Chcesz powiedzieć mamie?
N: A o czym chcesz powiedzieć mamie??
Cz: Nico…. Błagam Cię. Daj spokój.
N: Bo wiesz jak Czarek nie chce być z Tobą Pati, to zawsze jestem ja 😏😏
Cz: NICO! DO JASNEJ CHOLERY!
N: Dobra dobra ja tylko żartuję XD, przecież Czarek nie widzi świata poza Patrynią.Patrycja na te słowa uśmiechnęła się i pocałowała chłopaka w usta, na co on oddał pocałunek.
N: To ja nie będę przeszkadzać. 😏😏 Nie potrzebuje darmowej lekcji biologii.
Para oderwała swoje usta od siebie.
Cz: Czasami myślę, jak inni widzą między mną a Nico podobieństwo.
P: No cóż, nawet ja was pomyliłam.
Cz: Nie przypominaj mi tego! Zapomnijmy o tym.
P: Czy ktoś tu jest zazdrosny? 😏
Cz: Ja? Nie.
P: Yhym.
Cz: No dobra może troszkę…
P: Mój kochany Czaruś. *powiedziała przytulając chłopaka*
Cz: Kocham jak mnie tak nazywasz.Chwilę odpoczęli przytulajac się, następnie przyszli do kuchni na obiad, który przygotowała mama Czarka.
HEJ!
BOZE ALE ten Nico jest cringowy w tej książce XDDDS przepraszam Was XDD.
💖💖💖
CZYTASZ
Na zawsze z tobą- Czarek x Patrycja (Zakończone)
FanfictionHej! To bedzie juz moja 2 opowieść o Czarku i Pati z teamu X. Będzie trochę inaczej niż w rzeczywistości ale mam nadzieję, że się spodoba. zapraszam do czytania ❣