Pov:Dream•implikacje ataku paniki
•wulgaryzmyCo? Patrzyłem na niego z niedowierzaniem.
Co on miał na myśli?
"Co?" - udało mi się powiedzieć.
"Słyszałeś mnie, chcę zamieszkać w Nowym Jorku z tobą"
"Zostać?"
"Tak"
"Zostać, na zawsze?"
"Cóż, tak, o to chodzi" – mówił.
Byłem nadal w szoku, gdybym wiedział, że był tak otwarty na ten pomysł, który zasugerowałem mu to dawno temu.
"A co ze wszystkim?" - zapytałem.
"Cóż, co z tego?"
"Twoja rodzina, twoje życie i Tommy"
"Moi rodzice będą szczęśliwi, jeśli są i dobrze już rozmawiałem z Tommym" - mówił mi.
"Zrobiłeś to?"
"Tak, a on mówił, że poprosi Tubbo, aby przeniósł się za jakiś czas po tym jak pojadę" - mówił.
Więc już załatwił wszystko?
Jedyne, co pozostało, to moja opinia i to, czy chcę to zrobić, czy nie. Myślałem o George'u i jego uczuciach. To co do niego czuje, pcha mnie za daleko.
Mówią, że wszechświat zawsze kończy się równoważeniem, więc jeśli rzeczy są naprawdę dobre na chwilę, rzeczy muszą wrócić do środka.
Czy rzeczy są zbyt dobre? Czy to, gdzie jest wszystko, wróci by gryźć mnie w dupę?
Czy jest to dobry pomysł?
Czy to jest dokładnie to, czego potrzebujemy?
Wrócił, a potem po kilku tygodniach siadam mu i wszystko wyjaśniam. On może być wkurzony, ale może też być w porządku. Jeśli aktualnie jest gotowy by w taki sposób ze mną działać, to może wpadł w to trudniej niż myślałem.
"Dream" - popatrzyłem na niego i patrzył na mnie z niepewnymi oczami.
"Co myślisz?" - zapytał, nie odwracając oczu od mnie.
Zanim mógłem się powstrzymać lub pomyśleć o tym, co powiem, słowa już wylały się z moich ust.
"Myślę, że jego najlepszy pomysł"
Jego oczy straciły cały smutny akt, ponieważ zapalały się z mieszanką szczęścia i podniecenia. Rzucił ramionami wokół mnie, chwytając mocno.
Popełniłem ogromny błąd, nie mogłem sobie pomóc, ale czułem mały promyk nadziei.
"Obiecuję, że będzie to świetna zabawa" – mówił, że jego głowa przycisnęła mnie do klatki piersiowej, gdy trzymał się mnie. Lekko pogłaskałem go po czubku jego głowy.
CZYTASZ
rooftops - dnf tłumaczenie Polskie
FanfictionDream jest głównym gitarzystą w zespole, a George jest tylko chłopakiem, który akurat się w nim zakochuje. Ale George nie wie, że to nie pierwszy raz, kiedy spotyka mężczyznę, którego powili pokocha. Wszystkie ostrzenia zawsze znajdują się na począt...