Pov:Dream•wulgaryzmy
Wtorek, 15:15.
Byłem rozdarty między snem a świadomością, ale brzęczenie z mojego biurka nocnego zaczęło mnie wkurzać po chwili.
Pochyliłem się i wyrywałem telefon ze stołu, pozwalając moim oczom spocząć na ekranie. Nie chciałem odpowiadać, w chwili, gdy widziałem, jak jego imię świeciło mój telefon, miałem ochotę wyrzucić go przez okno.
Ale to mogło być ważne, a jeśli nie odebrałbym, wiedziałem, że będę tego żałować.
"Cześć?" - przez sekundę myślałem, że byłem za późno, już się rozłączył.
Dopóki nie usłyszałem jego głosu przez telefon.
"Hej" - Wilbur odpowiedział.
Nie brzmiał zło, nawet nie brzmiał lekko wkurzono. W rzeczywistości brzmiał całkiem normalnie, jakby nic się nie stało.
"Dlaczego dzwonisz?" - zapytałem go.
"Chciałem wiedzieć, czy jesteś wolny później" - odpowiedział.
Byłem, rzeczywiście planowałem później znaleźć George'a.
"Tak, tak jestem, dlaczego?"
"Chcę z tobą porozmawiać" – mówił.
Dlaczego chce ze mną porozmawiać? I jak mam z nim porozmawiać, nie widząc George'a?
"Och, tak, mam na myśli na pewno" - odpowiedziałem, pocierając czoło.
"Gdzie?"
"U mnie, w każdej chwili, dzisiaj jest w porządku"
"Jak teraz?" - zapytałem, siedząc na łóżku.
"Jeśli ci to ci odpowiada, to na pewno"
"W porządku, daj mi godzinę, aby się przygotować" - mówiłem mu.
"Co, czy nadal jesteś w łóżku?" - zapytał mnie, chichocząc lekko.
"Może"
Oczywiście, że byłem, nie miałem nic innego do zrobienia przez ostatnie półtora dnia. Słyszałem, jak wypuścił mały śmiech, zanim wrócił do telefonu.
"Do zobaczenia później"
"Pa" - mówiłem, rozłączając telefon.
Potoczyłem się z łóżka i powędrowałem do mojej łazienki, przygotoiwywując ręczniki, włączając prysznic i natychmiast wchodząc.
Nie chciało mi się czekać, aż woda się nagrzeje. Wziąłem krótki prysznic, a następnie przebrałem się i udałem się do salonu.
Sapnap wrócił do domu wczoraj wieczorem. Próbowałem nakłonić go do pozostania, ale nic z tego nie miał. Zrobiłem tak, by obiecał, że niedługo wróci z powrotem.
CZYTASZ
rooftops - dnf tłumaczenie Polskie
ФанфикDream jest głównym gitarzystą w zespole, a George jest tylko chłopakiem, który akurat się w nim zakochuje. Ale George nie wie, że to nie pierwszy raz, kiedy spotyka mężczyznę, którego powili pokocha. Wszystkie ostrzenia zawsze znajdują się na począt...