chapter 2 ~ music

3.9K 308 722
                                    


Pov:Dream

•wulgaryzmy

Kilka dni temu zachorowałem na grypę i zaledwie wczoraj po południu wróciłem do Nowego Jorku. Pojechałem z powrotem na Florydę, gdy tylko pojawiły się objawy łagodnej grypy.

Miasto, w którym nie miałem nikogo. Spakowałem się i pojechałem do domu na kilka dni. Miło mi było zobaczyć mamę, tatę, a nawet Dristę, ale nie chciałem się zbytnio przywiązywać do nich i nie chciałem wyjeżdżać.

Jak tylko zacząłem czuć się lepiej, obiecałem mamie, że niedługo przyjdę do niej ponownie, a później wyjechałem do drugiego domu. Kilka godzin po powrocie do domu dostałem wiadomość na telefon z drugiego pokoju. To Sapnap.

"Jak się masz, czy udało ci się przyjechać z powrotem?" – zapytał.

Opadłem na łóżko i włączyłem się do naszej rozmowy.

"Tak, udało mi się wrócić, idę teraz pod prysznic, czy mógłbym zadzwonić później?" - napisałem

"Jasne, w porządku, porozmawiam z tobą później" – odpowiedział

Rzuciłem telefon na łóżko i poszedłem po ubrania i ręcznik, kiedy na telefon znów dostałem wiadomość. Podeszłem do łóżka i zabrałem telefon.

"Będziesz dziś wieczorem?" - To Ranboo - pomyślałem po przeczytaniu nazwy.

"Być gdzie?" - Zapytałem, siadając na skraju łóżka.

"Koncert Dream, ten wielki, który planowaliśmy od jakiegoś czasu" - odpisał. O cholera.

"Tak, będę tam" - odpowiedziałem Ranboo, podłączając telefon i biegnąc pod prysznic. To był krótki prysznic, ale czuję się teraz bardziej pospieszny niż kilka minut temu.

Kiedy wyszedłem, wziąłem telefon, żeby sprawdzić godzinę. 21:00. Czuję, że zaczynam się uspokajać, mam co najmniej godzinę do wyjścia. Odpoczywam, ubieram się i jem coś do jedzenia.

Po zdobyciu prostego i szybkiego posiłku, usiadłem na fotelu do gier, zaczynając przewijać mój kanał na Twitterze. Zbliżam się do zamknięcia aplikacji, zanim zdecydowałem się przesunąć palcem w poprzek i spojrzeć na wszystko, co jest aktualnie na topie.

Moje oczy przeciągają się przez listę, aż coś przykuwa moją uwagę, Wilbur Soot.Wilburs trendy? Dlaczego Wilbur zyskuje popularność? Wchodzę w hashtag i zaczynam dalej przewijać.

W górnej części hashtagu znajdowało się zdjęcie blondyna z założonymi słuchawkami, uśmiechającego się i pokazującego kciuk w górę. Myślę, że to on zrobił zdjęcie.

W tle widzę uśmiechniętego Wilbura siedzącego na kanapie w salonie, a obok niego chłopca. Twarz chłopca, którą znałem, nawet gdybym nie widział jej od lat. To George, mogę powiedzieć, że to George. To nie był piętnastoletni albo szesnastoletni George, ale wiedziałem, że to on. Dlaczego George był z Wilburem? Dlaczego George był w Nowym Jorku? Po tylu latach ignorowania go, jego telefonów, sms-ów, pojawia się w Nowym Jorku, jedynym miejscu, w którym muszę być.

"W porządku" - szepnąłem do siebie. W porządku, on nie wie, jak wyglądasz – powtarzałem wielokrotnie, ale wcale mnie to nie uspokajało.

rooftops - dnf tłumaczenie Polskie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz