Już dobrze kwiatuszku. - szepnął mi do ucha chłopak i uwolnił mnie z uścisku.- Wiedziałem że nie był to dobry pomysł. Wracamy do domu. - zarządził Logan a po chwili wszyscy już szliśmy w kierunku mojego domu.
Szliśmy w ciszy. Ja myślałam o całej sytuacji w parku a po policzku spłynęła mi pojedyncza, niekontrolowana łza. Poczułam jak Logan ścisnął moją rękę. Prawdopodobnie musiał zobaczyć że płacze. Gdy byliśmy już blisko mojego domu Clara przerwała ciszę.
- Czy ja o czymś nie wiem? - zapytała patrząc się na nasze złączone ręce.
Szybko wzięłam swoją rękę z uścisku i podeszłam do drzwi by je otworzyć. Wszyscy razem weszliśmy a ja usiadłam zmęczona na kanapę co uczyniłam również moja przyjaciółka.
- Co stało się tam przed drzwiami? - nie dawała mi spokoju Clara.
- No nic a co miało się stać? - chciałam uniknąć tłumaczenia się więc udawałam że nic się nie stało.
- No jak nic! Trzymaliście się za ręce! Jesteście razem? - zaczęła "przesłuchiwać" mnie moja przyjaciółka.
- Clara, nie jesteśmy razem i nigdy nie będziemy. Dobrze wiesz kim on dla mnie jest a ja dla niego. A to że złapał mnie za rękę nic nie znaczyło. - powiedziałam upewniając się że brunet nie słyszy naszej rozmowy.
- Jak chcesz to sobie wmawiaj ale ja wiem swoje że obaj czujecie coś do siebie ale nie potraficie sobie tego wyznać. Nie każdy od tak łapie cię za rękę na ulicy bądź spogląda na ciebie co chwilę. - szepnęła Clara
Tak naprawdę miała trochę racji. Niedawno się rozstałam ale pozbierałam się dość szybko bo to właśnie brunet cały czas przy mnie był. Na pewno czuję coś więcej niż tylko relacje koleżeńskie w stosunku do Logana. Przede wszystkim czuję się przy nim bezpieczna. Ja nie widzę żadnych oznak tego by chłopak czuł to samo co ja lecz Clara twierdzi że tak jest. Boję się wyznać Loganowi cokolwiek, bo jak powiedziała mi Victoria. Logan bardzo dobrze kryje swoje emocje. Boje się że to wszystko, te przytulanie, spanie razem w jednym łóżku to tylko jakaś przykrywka. Z moich myśli wyrwała mnie Clara.
- Halo, ziemia do Mii- powiedziała głośno moja przyjaciółka.
- Co?! Przepraszam, zamyśliłam się.
- Ja muszę już spadać do domu. - odpowiedziała patrząc na mnie.
- Ok, to widzimy się jak zawsze, jutro przed szkołą? - zapytałam gdy dziewczyna ubierała swoje buty.
- Tak - powiedziała szybko Clara po czym pożegnała się przytulając mnie a później wyszła.
Wróciłam na kanapę i przeglądałam Instagrama gdy nagle poczułam jak kanapa obok mnie ugina się a na miejscu obok mnie siedzi już Logan.
- To co robimy? - zapytał miło Logan opierając głowę o nagłówek kanapy.
- Może jakiś film? - zaproponowałam po chwili namysłu.
- Ok - odpowiedział i sięgnął po pilot po czym włączył jakiś film. Nie widziałam tytułu ale po kilku minutach wiedziałam że to jakiś horror. Strasznie bałam się tego typu filmów. Więc gdy była straszna akcja, natychmiastowo wyłączałam film. Teraz jednak pilot miał brunet a ja w tej sytuacji za wiele nie mogłam zrobić. Więc gdy była straszna scena to chowałam głowę w swoich kolanach i przeczekiwałam kilka sekund. Chłopak za to świetnie się bawił. Po jego postawie widać było że nie ruszają go straszne sceny. Gdy zobaczył mnie że się boję, przyciągnął mnie do siebie i posadził na kolanach po czym bez słowa objął. Od tamtej pory nie bałam się aż tak akcji. Wręcz czułam się bezpieczna w jego objęciach. Oglądałam film ale w pewnym momencie zasnęłam.
Obudziła mnie głośna muzyka kończąca już film. Spojrzałam zaspana na Logana który wzrok skupiał na mnie.
- Gapisz się - stwierdziłam śmiejąc się.
- Nie prawda - zaprzeczył i zdjął mnie z swoich kolan. - A tak w ogóle to ktoś od piętnastu minut próbuje się nieskutecznie do ciebie dodzwonić. - chłopak powiedział ciągle patrząc w moje oczy.
- To czemu mnie nie obudziłeś?
- Nie mogłem, gdy tak spałaś. - odpowiedział ze spokojem na twarzy.
- Dobra ja idę oddzwonić - powiedziałam kierując się na górę.
_________________________________________
Jak myślicie, czy coś będzie z tej dwójki? Czy coś do siebie czują?
Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w kolejnych rozdziałach.
Miłego Dnia / Wieczoru 🥰❤
CZYTASZ
Ze mną jesteś bezpieczna
FanfictionMia Roberts to zwyczajna nastolatka ze swoimi problemami. Jej rodzice zbudowali od podstaw firmę, dzięki czemu jest ona znana w całym państwie. Coraz częściej zdarzają się porwania dla okupu czy też częste śledzenia. Główna bohaterka znajduje się w...