Nieznajoma Naruto Uzumaki x oc ( Wtrakcie )

Część 3 (⌐■_■)

On mi opowiedział coś o sobie że kocha ramen , o Ero-senni i o tym co przeżył w wiosce i po za nią , było mi przykro że tyle przeżył wszyscy ludzie patrzący na ciebie z obrazą i nie nienawiścią a on dalej się uśmiechał ale ja wiem że pod tą maską radości kryje się smutek i rozpacz.

Jesteśmy już nie daleko od wioski za jakieś 10 minut będziemy , jestem ciekawa jak na mnie zareagują jak będę wchodziła przez bramę. Albo jak zareaguje Kakashi na list od ojca. Z moich myśli wyrwał mnie głos Naruto

- Ej słuchasz mnie ? - powiedział trochę zmartwiony tym że nie odpowiadałam

- Przepraszam ale się zamyśliłam o co mówiłeś ?- odpowiedziałam

-Mówiłem że już widać bramę więc trzymaj się mnie a nic ci nie zrobią - Powiedział uśmiechając się do mnie a ja się też uśmiechałam bo nie da się nie uśmiechnąć

- Dziękuję - Powiedziałam cicho ale to usłyszał i uśmiechną się szerzej i powiedział

- Niema sprawy- Powiedział i się zaśmiał . Po chwili zwolniliśmy i szliśmy do bramy która była centralnie przed nami. Weszliśmy przez bramę a strażnicy kszykneli STAĆ i zaczeli się pytać o cel wejścia do wioski i jak dłygo zamierzam zostać a ja się zestresowałam i nic nie mówiłam  zobaczyli plamy krwi na ubraniu moim i pobiegli do mnie z kuninami w ręce ale Naruto szybko wbiegł przedemnie .

-Naruto odsuń się ona jest intruzem !!- kszykną jeden z który miał bandaż na naosie

- Ona nie jest żadnym zagrożeniem uratowała mi życie- Powiedział pewny swoich słów i powagą , tamci obydwoje odsunęli się od nas i powiedzieli na odchodne że mam iść do Hokage ,a Naruto pokiwał głową i zaczęliśmy iść do biura po drodze czułam na sobie wzrok wszystkich mieszkaniców którzy byli na ulicach , było to przytłaczające.

-Naruto?- zapytałam nie pewnie

- Hymm ?- mrukną a ja się zastanawiałam czy się go o to zapytać

-Dlaczego wszyscy się tak na nas gapią ? - praktycznie szeptem się o to zapytałam by nikt z otoczenie nie słyszał.

- Pewnie dla tego że jesteś tu nowa i nigdy cię nie widzieli i jesteś prawie jedyną osobą która ma białe włosy- zdziwiło mnie to nie powiem . Jestem ciekawa jak zareaguje na mnie Hokage . Zobaczyłam duży kremowo czerwony budynek zaczelśmy iść w stronę drzwi Naruto mi otworzył i przepuścił w drzwiach a ja mu podziękowałam gdy weszłam do budynku . Drewniane belki były zielone a ściany kremowe zaczęliśmy iść korytarzem potem schodami w góre nie wiem gdzie idziemy bo Naruto prowadzi weszliśmy na piętro zaczęliśmy iść zaokrąglonym korytarzem do zielonych drzwi. Chłopak wszedł bez pukania a ja zanim tak jakby bym się chowała za nim . Za biurkiem siedziała blond włosa kobieta z fioletowym kryształem na czole , miała brązowe oczy i była ubrana w zielone kimono , biust miała ogromny chociaż ja miałam trochę mniejszy od niej. W pomieszczeniu były zdjęcia , kremowe ściany , biurko , mnóstwo papierów i bardzo duże okna.

Kobieta miała wkurzony wyraz twarzy i spojrzała na mnie podejrzliwym wzrokiem aż Naruto się odezwał.

-Tsunade-obachan [a/n chyba tak ją nazywał a jak nie to sorry] przyprowadziłem Kire bo musiała tu przybyć z dwóch powodów...- powiedział patrząc wyczekująco na kobiete za biurkiem

- Okej to niech coś powie a nie ty za nią mówisz-mówiła z kamienną twarzą

- Dobra to może od początku nazywam się Kira- - zostało mi przerwane

- Kira jaka ? - zapytała podejrzliwie

- Mayuko Kira - mówiąc to zobaczyłam że się zdziwiła

- Jestem tu bo mój ojciec została zabity przez jakąś organizacje i kazał mi odnaleści nie jakiego Hatake Kakashi'ego i przybyć do Konohy bo tu będę bezpieczna więc uciekłam z Wioski Deszczu i tak oto u jestem- obserwowałam jej reakcje była normalna ale patrzyła na mnie współczująco

- Idź poszukać Kakashi'ego a my jeszcze porozmawiamy we troje - po powiedzeniu tego kobieta o czarnych oczach i tego samego koloru włosach ,ubrana w czarne kimono wyszła.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Pzrepraszam za krótki rozdział ale nie miałam pomysłu 

dziękuje za gwiastki to bardzo motywuwujące