Momo
-Czyli - dyrektor Nezu złożył palce w piramidkę. - to wszystko wina tego że Midnight przydzieliła Asui do Todorokiego, który zerwał wczoraj z Yaoyorozu, tak? Dobrze zrozumiałem?
-Tak! - potwierdziła Tsuyu. - To wszystko przez to!
-Nie! - zaprotestował Katsuki. - To wszystko wina tego że Tsuyu powiedziała "Nawet Bakugo".
-Nie - Kyoka pokręciła głową. - To wszystko moja wina. Rzuciłam w Shoto piórnikiem.
-To byłaś ty? - Shoto spojrzał na nią zszokowany.
-Tak - Kyoka spuściła wzrok. - Więc, tak jak powiedziałam, to moja wina.
-Hmmm... - Nezu pokiwał powoli głową. - O ile dobrze zrozumiałem, Todoroki wczoraj zerwał z Yaoyorozu. Wszyscy to podsłuchiwali.
-Nie wszyscy - wtrącił Iida. - Tylko część klasy.
-Tak, tak, czemu by nie, tylko część klasy - zgodził się Nezu. - Co dalej? Dzisiaj Midnight przydzieliła Asui do Todorokiego. Asui zaprotestowała, mówiąc że woli być nawet z Bakugo, byle nie z Todorokim. Bakugo się obraził, zaczął się kłócić z Midoriyą. Mineta poprosił o zmianę pary- chciał być z Yaoyorozu. Jiro i Todoroki naraz zaprotestowali, Ashido i Hagakure krzyknęły do Todorokiego żeby się zamknął, Ojiro chwycił Hagakure, Jiro cisnęła w Todorokiego piórnikiem, trafiła Sero, Sero rzucił nim w Tokoyamiego, Dark Shadow go zaatakował, Denki poraził go prądem, Tokoyami zaatakował Denkiego, Sato go chwycił, Tokoyami kopnął Aoyamę, Aoyama zniszczył szybę, Iida zaczął na niego krzyczeć, Jiro zaatakowała Todorokiego, Kirishima go obronił, odbijając atak na Shojiego, Shoji też go odbił, Jiro się przewróciła, Denki zaatakował Shojiego, trafił w Ojiro, Ojiro puścił Hagakure, Hagakure się rozebrała, Ojiro zaczął się kłócić z Denkim, Hagakure zaatakowała Todorokiego, Dark Shadow wsadził Denkiego na lampę, zaatakował Sero, ale Asui weszła przed Sero, i to w nią trafił Dark Shadow, Bakugo odwrócił się do Tokoyamiego, Midoriya uderzył go w tył głowy, Bakugo zemdlał. Sero związał Midoriyę, Aoyama strzelił laserem w Iidę, ale trafił w taśmę Sero i rozwiązał Midoriyę, Midoriya zaatakował Sero, Uraraka go dotknęła, Iida wszedł na ławkę, Kirishima go popchnął, Iida spadł z ławki, Todoroki i Hagakure przewrócili się na Iidę, Aoyama przewrócił się na nich, ciągnąc za sobą Jiro, Koda i Yaoyorozu chcieli jej pomóc, ale upadli na nią, Dark Shadow popchnął Sato, Tokoyamiego i Ojiro na podłogę, Denki spadł z lampy na Sato, Kirishima potknął się i rozwalił sobie głowę, upadł na Yaoyorozu, Ashido popchnęła Urarakę, Midoriya spadł na Kirishimę, Ashido popchnęła go do Shojiego. Shoji chciał nim rzucić. Aizawa wszedł do klasy. Koniec.
Wszyscy wykazaliśmy wielkie zainteresowanie swoimi butami, orientując się jak idiotycznie to brzmiało.
W końcu Shoto zebrał się na odwagę.
-Tak, tak było - potwierdził.
Nezu zamruczał coś pod nosem, pokręcił głową z niedowierzaniem.
-Będę musiał się skontaktować z rodzicami - oznajmił.
Cała klasa spojrzała na niego zdziwiona.
-Z rodzicami? - powtórzyła Toru. - Z RODZICAMI?
-Tak -Nezu był widocznie zirytowany. - Z waszymi rodzicami.
Kyoka uśmiechnęła się pod nosem. Bakugo powstrzymywał się od wybuchnięcia śmiechem. Shoto patrzył na dyrektora z rozbawieniem. Tylko Midoriya był blady. Musi mieć przerażających rodziców. Biedak.
-Idźcie już - dodał Nezu. - Aizawa, zajmij się nimi. Znajdę ci jakieś zastępstwa na cały dzień.
Aizawa skinął głową i wycofał się z gabinetu. Pospieszyliśmy za nim.
CZYTASZ
Zimowa Miłość
FanfictionUWAGA: TO NIE JEST NAJLEPSZA PRACA. Pochodzi mniej więcej sprzed dwóch lat i zostawiłam ją tutaj tylko ze względu na sentyment. Zima. Śnieg leży wszędzie, a niedługo odbędzie się kiermasz zimowy w U.A. Idealny czas żeby przeżyć historię romantyczną...