Spacerowaliśmy po parku już jakąś godzinę. Muszę przyznać że nie rozmawia się z nim aż tak źle. Zmęczeni usiedliśmy na pierwszej lepszej ławce. Dalej się trochę bałem chociaż kiedy pomyślałem że Sakusa jest ze mną czułem się bezpieczniej
-Więc chcesz mi powiedzieć że Liam prawie cie przeleciał?- zapytał z kpiącym uśmieszkiem
Nie wiem jak rozmowa zeszła na ten temat ale nie ukrywałem jakoś bardzo tego co wydarzyło się między mną a szatynem
-Ta- przyznałem patrząc jak Kiyoomi odpala kolejną fajke
-Długo palisz?- zapytałem
-Od piętnastego roku życia- odpowiedział
-Nie za dużo tego? Wiesz że możesz zachorować?- zapytałem trochę wkurwiony tym że brunet psuje swoje zdrowie
-Ta- mruknął
-I? Nic cie to nie obchodzi?- syknąłem
-Niezbyt. Gdybym zachorował i zdechł inni mieliby przynajmniej spokój- wzruszył ramionami opierając sie o ławke
-Jesteś głupi. Wszyscy by tęsknili. Znacie się od dziecka i jesteście przyjaciółmi- zmarszczyłem brwi obracając się w kierunku fuck boya
-Mhm. Prawie każdy od nas pali. Czemu spinasz się akurat do mnie?- zapytał nawiązując ze mną kontakt wzrokowy
Bo nie chce żebyś mnie zostawiał
-Bo... Sam nie wiem idioto! Rób co chcesz!- pisnąłem wystawiając mu język
-Co to było?- zakpił dalej patrząc na moje usta
-Znak że się obraziłem- fuknąłem zakładając rękę na rękę
-Mhmm może chciałbyś pogadać o paleniu z Osamu a nie ze mną?- dopytał
-Właśnie Osamu! To on w końcu jest hetero czy nie? Mi powiedział że niby jest ale spał z Suną i teraz jeszcze ten chłopak. Kim on jest?- zapytałem ponownie zainteresowany tematem
-Myślę że jest bi ale woli wmawiać sobie że jest hetero. Jego... To znaczy wasz ojciec był w chuj homofobiczny. Kiedyś zwyzywał Tooru od pedałów tylko dlatego że założył bardziej obcisłe spodnie- odpowiedział -Myślę że to może być z tym powiązane chociaż nie wiem- dodał
-To pewnie by mnie znienawidził- zaśmiałem sie na wizje mojego spotkania z ojcem
-A ty jakiej jesteś orientacji? Albo nie mów. Myśle że jesteś gejem- stwierdził
-Nawet jeśli bym był to co? Też nie jestes hetero. Słyszałem o tym chłopaku- syknąłem
-Słyszałeś?- szepnął z lekko przerażoną miną
-Co jest? Nie wiem wiele. Jessica mi coś tam opowiadała- przyznałem
-Nie słuchaj tej wariatki. On był poprostu chłopakiem z którym spałem. Był jedną z blondyn do ruchania. Chciałem sprawdzić jak to jest z chłopakiem. To tyle. Przeprowadził się to się już nie ruchamy- zaczął nerwowo zaciągając się papierosem
-No okej. Nie musisz mi się tłumaczyć- wystawiłem ręce w obronnym geście -Po tym spałeś już z jakimś innym chłopakiem?- dopytałem
To nie moja kurwa sprawa
-Nie ale ostatnio mi się jeden spodobał. Myślę że to nawet coś więcej chociaż nie mam z nim najlepszej relacji- odpowiedział
Tym razem to zjebane uczucie było tak mocne że ledwo powstrzymałem sie od zgięcia w pół i rozpłakania. Zamiast tego przybrałem najbardziej wymuszany uśmiech
CZYTASZ
Stop Fighting | SakuAtsu
FanfictionAtsumu po śmierci matki wyprowadza się do USA gdzie mieszka jego starszy brat Osamu którego nie widział od 8 lat. Okazuje się że szarowłosy nie mieszka sam a ze swoimi znajomymi z którymi założył gang. Jak bardzo zmieni się życie Atsumu po tej przep...