Rozdział 4

369 25 5
                                    

Hi! 


Louis: Jakbyś chciał coś zmienić w swoim życiu, co by to było?

Louis: Cofnął byś czas do momentu, w którym nie byłeś popularny i nie zrobiłbyś tego kroku?

Louis: Czy po prostu uważasz, że wszystko co się wydarzyło, miało swój sens?

Ja: Nie wiem

Ja: Jest trzecia w nocy, Louis

Ja: Dlaczego nie śpisz?

Louis: A dlaczego ty nie śpisz?

Louis: Spróbuj wypić ciepłe mleko, pomoże

Ja: Nie pomaga

Ja: Dlaczego nie śpisz?

Louis: Myślę, ale nie mogę zasnąć

Ja: Mówiłeś, że trzeba słuchać zaleceń lekarza

Louis: Słucham, jednak czasami nie mogę zasnąć, nie czuje się zmęczony, a ty czemu nie śpisz?

Ja: Wracam dopiero do domu, mieliśmy nagrywanie po dwunastej, chcieli potem iść do klubu, ale odmówiłem i poszedłem coś wziąć na wynos na kolacje-śniadanie

Ja: Ale wiem, że nie zasnę

Louis: Bo najpierw musiałbyś naprawić swój organizm, masz bardzo rozwalony zegar biologiczny

Louis: Nie dziwię się przez to, co się dzieje w twoim życiu

Louis: Nagrywanie o tej godzinie to niezdrowe zachowanie

Louis: Z kim mam porozmawiać?

Ja: Z nikim, dam radę

Ja: Nie musisz od razu tak reagować, zdarza się to rzadko

Louis: Jasne, a samoloty, podróże, powroty z imprez?

Louis: Masz dopiero dwadzieścia lat i tak niszczysz sobie organizm

Ja: To są sporadyczne rzeczy, naprawdę

Louis: Nie wmawiaj mi takich gówien, jestem świadomy dużo rzeczy, naprawdę wielu, nie możesz mnie oszukać skoro wiem, na bieżąco, co się dzieje w twoim życiu

Louis: Nie, nie powiem Ci, kto mi powiedział. Dowiesz się w swoim czasie. A teraz ładnie mi powiedz, która szuja zmusiła cię do nagrywania po nocach?

Ja: Nie powiem ci

Louis: Wiesz, że ja i tak się dowiem? Czy to od ciebie czy od innych osób?

Ja: Boże, masz, Liam Payne

Louis: Porozmawiam sobie z nim, będziesz miał więcej czasu na odpoczynek, ja już tego przypilnuję

Where the stars shine most → larry ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz