Rozdział 3

375 20 3
                                    


Ja: Przepraszam

Ja; Nie chciałem napisać takich rzeczy

Ja: Denerwuje mnie to, że każdy wmawia mi, że zna moje życie lepiej

Ja: Ja sam się w nim gubię i nie potrafię złożyć wszystkiego w całość

Ja: Nie znam cię, więc nie mogę cię oceniać i nie wiem, czy u ciebie jest w porządku czy też masz jakieś problemy

Ja: Bardzo przepraszam

Ja: Louis?

Ja: Naprawdę nie chciałem

Ja: Trochę mnie poniosło

Louis: Masz rację, nie znasz mnie. Nie wiesz, jaki jestem i przez co przeszedłem, aby znaleźć się w tym miejscu i przez co przechodzę w danym momencie, ale chcę dla ciebie dobrze

Louis: Bo nie chcę, abyś popełniał tych samych błędów co ja

Louis: Chcę ci pomóc nie dlatego, że ktoś mnie prosił, to był tylko zapłon

Louis: Chcę ci pomóc, bo nikt inny nie wyciągnął do ciebie pomocnej dłoni, i ja chcę to zrobić

Louis: Nie znam twojego byłego menadżera, nie pracuję dla żadnych plotkarskich gówien i nigdy nie zamierzałem

Louis: Nie mówię ci mojego nazwiska, bo chcę pozostać anonimowy, tak długo jak to tylko możliwe, ale wiem, że to i tak się wyda

Louis: Chcę ci pomóc, zrobić to, zanim będzie za późno


Where the stars shine most → larry ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz