LouisHarry: Uświadomiłem sobie, że nie będzie nowej muzyki od ciebie
Harry: I chyba mi się chce płakać
Ja: Hazz...
Harry: Ale dlaczego?
Ja: Mogę zadzwonić?
Harry: Nie wiem
Ja: I tak zadzwonię
Wybrałem numer Harrego i nacisnąłem "Zadzwoń". Chwilę odczekałem aż odebrał.
- Halo?
- Nadal jestem obrażony.
- Wiem, rozmawiałem z Liamem - powiedziałem i uśmiechnąłem się, kiedy prychnął. - Przeszło Ci? Żadnych pisków, krzyków?
- Nadal nie mogę uwierzyć, że... Nadal jestem obrażony na Liama.
- On nic nie zrobił.
- Zrobił! Nie powiedział mi, że ty to ty i ukrywał to przede mną! Kłamca i zdrajca!
- Harry, ja nie chciałem... Zresztą, kiedy mu powiedziałem, że będę próbować sprowadzić cię na... Normalną drogę, powiedział, abym sobie odpuścił. Powiedział, że jesteś uparty i nie dam rady tego zrobić. Dlatego miałeś tak dużo pracy, bo Liamowi również zależy na tym, abyś nie pił tyle alkoholu ani nie brał narkotyków. Nie mów mi, że nigdy nie wciągnąłeś ani nie zapaliłeś. Znam to życie.
- Ja nie...
- Kogo próbujesz oszukać? - zapytałem. - To normalne...
- To daje dużo siły, wiesz? Bardzo dużo. Nie czułem zmęczenia, a teraz... Opadam z sił. Nie mam na nic siły, nie mogę spać, mimo że robię wszystko, aby to robić. Mam już dość. Gdybyś tylko do mnie nie napisał...
- Nie mów, że... Harry?
Odsunąłem telefon od ucha i spojrzałem na ekran. Połączenie zostało zakończone. Spróbowałem zadzwonić jeszcze do niego parę razy, aby nie odbierał. Westchnąłem i w końcu zadzwoniłem do Liama.
- Louis? Co się stało?
- A czy musi się coś stać?
- Znam cię - powiedział. - Więc? Co się dzieje?
- Mógłbyś... Pójść do Harrego i zobaczysz, czy wszystko dobrze?
- Louis, też możesz iść. To nic trudnego. Po prostu wychodzisz z domu, wsiadasz do samochodu, jedziesz do szpitala, idziesz do windy, piętro 5, wychodzisz z niej, idziesz na lewo, sala numer 529.
- To miało mnie pocieszyć, tak? - zapytałem. - To nie pomogło.
- Nie. Po prostu idź do niego. I tak się spotkacie w tym tygodniu. Właściwie to jutro.
- Nienawidzę cię.
CZYTASZ
Where the stars shine most → larry ✔
FanfictionTam, gdzie gwiazdy lśnią najbardziej. Tam, gdzie ludzie robią ostatni krok. Tam, gdzie są ostatnie chwile życia. Tam, gdzie ich losy się odmieniły na dobre. Harry Styles, dwudziestolatek, piosenkarz, aktor. Mogło się wydawać, że miał idealne życie...