Rozdział 29

283 20 10
                                    

Louis

Liam: Czy ty człowieku jesteś poważny

Liam: Gdzie był ten wypadek i gdzie jest samochód

Ja; Nic mi się nie stało, Liam

Ja: Mam parę siniaków, zeszytą brew, a tak to jest okay

Ja: Wszystko jest dobrze

Liam: HARRY ZADZWONIŁ DO MNIE Z PŁACZEM, ŻE MASZ WYPADEK

Liam: WIESZ CO SOBIE POMYŚLAŁEM JAKO PIERWSZE?!

Liam: ŻE ALBO NIE ŻYJESZ ALBO JESTEŚ W STANIE KRYTYCZNYM 

Liam: Masz zakaz prowadzenia samochodu do odwołania

Ja: Dobrze

Ja: I tak nie zamierzałem nigdzie wychodzić przez tydzień

Liam: Napisałem do odwołania! 

Ja: O! To jeszcze lepiej!

Ja: Super!

Ja: Bardzo się cieszę!

Liam: Louis! Do cholery jasnej, możesz wreszcie o siebie zadbać?

Ja: Nie

Ja: Nie mogę, nie chcę i nie będę tego robić

Ja: Nie chcę pokazywać, że wszystko jest zajebiście, jak to robiłem przez ostatni rok

Ja: Nie chcę pokazywać tobie czy Harremu, że jestem w stanie to zrobić, dopóki Harry nie zacznie robić tego samego

Ja: Oko za oko, ząb za ząb

Ja: Pogadamy, jak Harry zmądrzeje 

Ja: Bo ja tak naprawdę nie mam dla kogo walczyć

Ja: Ty za niedługo znajdziesz sobie kogoś, zajmiesz się swoim życiem, a ja?

Ja: Zostanę sam

Ja: Harry ma rodzinę, która liczy na niego

Ja: Chcą go z powrotem 

Where the stars shine most → larry ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz