Wyciągnął rękę i delikatnie pogładził ją po policzku wierzchem dłoni.
- Więc porozmawiajmy o twoich ograniczeniach... możemy? - Obserwował ją uważnie. Wiedział, że była podniecona, tak jak on. Ale nie chciał być przewidywalny, stąd jego decyzja, by nie dotykać jej seksualnie... przynajmniej jeszcze nie.
Machnął różdżką, a teczka i pióro wyleciało z biurka, lądując na jego kolanach. Zerkając na papiery w środku, kątem oka widział, że była niespokojna. Bawiło go to, nie chciał temu zaprzeczyć. Było coś bardzo satysfakcjonującego w tym, że Hermiona Granger klęczała u jego stóp; robiąc to z własnej woli po prostu dlatego, że nakazał to pomimo jej oczywistej frustracji z powodu żądania. Ale Draco nie zamierzał jej naciskać, aż do tej pory. Wchodzenie w negocjacje kontraktu z poirytowaną wiedźmą nigdy nie było dobrym pomysłem. Byłoby to na jego korzyść, gdyby Hermiona była przyjemna, dlatego najlepiej by było, gdyby czuła się wygodniej, bardziej zrelaksowana.
Wstając, zamknął teczkę i wyciągnął do niej rękę.
- Chodź, zwierzaku. Wstań.
Wzięła jego rękę i wypuściła delikatny oddech ulgi, gdy wstała.
Draco jeszcze raz przeskanował jej nagą postać, walcząc z impulsem, by po prostu ją wziąć w tej chwili. Wszystko w niej było zachęcające; jej kremowa, miękka skóra z lekkim różowym rumieńcem, jej sterczące sutki stojące na baczność pod jego spojrzeniem, jej starannie przycięte kasztanowe loki na szczycie ud, wydzielające zapach podniecenia, a potem jej oczy... Miękkie, płowe... brązowe tęczówki z drobinkami złota. Mógł zgubić się w jej oczach, ale w tej chwili była inna część jej ciała, w której chciał się zagubić. Wziął głęboki, uspokajający oddech, zmuszając się do uspokojenia.
Wciąż trzymając ją za rękę, poprowadził ją do ściany. Stuknął w nią różdżką i pojawiły się drzwi. Otworzył je i poprowadził ją do dużej garderoby z przyległą łazienką.
Hermionie opadła szczęka. Ukryta szafa była większa niż jej sypialnia. Kilka mugolskich strojów, a także szaty czarodziejów wisiały nieskazitelnie. Na półkach wyraźnie zaprojektowanych do ich przechowywania było kilka par eleganckich butów, a także tych zwykłych. W ścianę wbudowano szuflady o różnej wysokości i szerokości. Zauważyła łazienkę, a także kolejne drzwi, które były zamknięte. Zaprowadził ją do miejsca, gdzie wisiało kilka koszul, wręczając jej jedną.
- Trzymaj, zwierzaku. Załóż to. Nie zapinaj.
Hermiona wzięła białą, rozpięła guziki i założyła. - Potrząsnęła głową z przerażeniem, rozglądając się wokół. - Dlaczego masz tu tyle ubrań?
Draco sięgnął w jej stronę i delikatnie ujął jej prawy nadgarstek, mówiąc cicho.
- Czasami śpię tutaj. Cóż, spałem, kiedyś przed rozwodem. Czasami trudno było być w domu. - Mówiąc, podwinął najpierw jej prawy, a potem lewy rękaw. Hermiona uchwyciła swoje odbicie w lustrze od podłogi do sufitu. Koszula sięgała jej do połowy ud, ale opadła, pozostawiając nagość na widoku. Chciałaby też założyć stanik i majtki, ale nie wydawało się to być w planie Draco. Odsunął się od niej i uśmiechnął. - Jesteś seksowną wiedźmą, zwierzaku. Mogę kazać ci się tak ubierać, kiedy będziemy sami.
Wskazał na łazienkę.
- Zapraszam do skorzystania z toalety, a następnie wróć na kanapę.
Zostawił ją za sobą, wyszedł z szafy i skierował się z powrotem do swojej teczki, podnosząc ją, by dokładniej przejrzeć. To było całkiem zabawne, że Hermiona wspomniała o ograniczeniach. Sporządził tę listę kontrolną kilka tygodni temu, na długo zanim wiedział, że Hermiona stanie się jego uległą. W pełni zamierzał odszukać uległą i sporządził tę listę w celu ustalenia zgodności. Ale co zaskakujące, nie miał zwykłej uległej, miał Hermionę. Patrząc na wymienione przedmioty i zajęcia, miał nadzieję, że będzie żądna przygód i chętna do wypróbowania nowych rzeczy. Wiedział, że ma niewielkie doświadczenie, ale jak dotąd było bardzo miło. Miał nadzieję, że to będzie kontynuowane. Zabierał się do rzeczy tak wolno, jak było to konieczne. Teraz, kiedy ją miał, nie chciał jej odstraszyć.

CZYTASZ
Romans
FanfictionZbliża się jej siódma rocznica ślubu, Hermiona nie czuje się zadowolona. Historia o zdradzie, przebaczeniu i miłości. Tytuł oryginału: The Affair Autorzy oryginału: LissaDream i SnowBlind12 Parring: Dramione Ilość rozdziałów: 33 Zgoda na tłumaczeni...