𝟏𝟗

589 52 16
                                    

⋆⋆⋆

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

⋆⋆⋆

Tydzień minął wręcz błyskawicznie. Sunoo nim się obejrzał siedział w autokarze z swoją klasą i czekali na tą młodszą. Rodzice blondyna mieli co prawda parę zastrzeżeń co do podpisania zgody, ale ostatecznie wyniki ich syna w nauce przekonały ich do tego. Osiemnastolatek bardzo cieszył się na myśl spędzenia letniego czasu poza domem i okolicą zamieszkania.

Nagle po wnętrzu pojazdu rozbiegł się gwar młodych ludzi. Nastolatkowie witali się z kolegami i koleżankami z trzeciej klasy. Kiedy wydawać się mogło, że już wszyscy wsiedli i zajęli miejsca, do środka wparował zdyszany blondyn. Na jego widok serce Sunoo stanęło. Przeklinał się w głowie dlaczego nie sprawdził z jaką klasą jadą.

Wysoki blondyn rozejrzał się w poszukiwaniu wolnych miejsc. Jedno z nich znajdowało się obok Kima, a jako iż Nishimura uwielbiał denerwować starszego, nie było dla niego innej opcji niż ta. Sunoo modlił się w duchu o to, aby nie usiadł obok niego. Niestety, na jego nieszczęście, jego modły okazały się bezskuteczne.

— Cześć Kujonku — uśmiechnął się do niego łobuzersko drugoklasista.

Sunoo postanowił go zignorować i włożył swoje słuchawki do uszu, włączając przy tym swoją playlistę. To prawda - chciał się spotkać z Rikim. Jednak chciał z nim rozmawiać jako Sunoo, a nie "Kujonek". Dlatego też wybrał nieodzywanie się do niego, aż spotkają się oficjalnie.

W międzyczasie, gdy autokar wyruszył z miejsca zbiórki, jedna z nauczycielek jadących z nimi przypomniała jak powinni się zachowywać w trakcie trzygodzinnej podróży. Oczywiście nikt jej nie słuchał, więc darowała sobie dalsze monologi i usiadła ze swoja koleżanką z pracy i zaczęły rozmawiać o mało ważnych sprawach.

W pewnym momencie Riki zaczął nerwowo przeszukiwać swoją torbę. Przeklął pod nosem i odchylił głowę uderzając nią w zagłówek w geście frustracji. Spojrzał na siedzącego obok chłopaka i od razu pewien pomysł mu przyszedł do głowy. Sunwoo nawet nie zauważył, jak młodszy wyjął mu słuchawkę z lewego ucha i włożył w to swoje.

— Co ty robisz? — zapytał niepewnie starszy. Jego plany nieodzywania się legły w gruzach.

— Cicho, zapomniałem słuchawek — odparł Japończyk.

— To nie daje ci prawa ruszać moich rzeczy — spojrzał na siedemnastolatka zirytowany.

— Shhh... — uciszył go.

Sunoo jeszcze chwilę wlepiał swoje zdenerwowane spojrzenie w młodszego. W końcu odwrócił wzrok i znowu patrzył przez okno. Teraz to młodszy przyjrzał się jego kompanowi w podróży. W głowie miał tylko jedno słowo, idealnie opisujące wygląd starszego w jego oczach - "uroczy". 

Riki położył swoją głowę na ramieniu starszego, aby było im wygodniej. Na ten gest ciało Kima spięło się, a serce niebezpieczne podskoczyło. Nic się nie odezwał, starając się skupić na słowach piosenki.

Drivin' through the city with me
Just watchin' you glow
I'm in the passenger seat, you're in control
(It's on you now) Mhm

You look better every day, I swear
Really, it's a little unfair
Baby, I'm star-struck by you
Didn't know we'd get so far
And it's only the start
Baby, you got me worried (ayy)

Your love is scaring me
No one has ever cared for me
As much as you do
Ooh, yeah, I need you here, oh
Your love is scaring me
No one has ever cared for me
As much as you do
Ooh, yeah, I need you here"

⋆⋆⋆

Fragment piosenki „Scary Love" The Neighborhood.

❝𝐁𝐥𝐨𝐨𝐦 𝐥𝐚𝐭𝐞𝐫 𝐭𝐨𝐠𝐞𝐭𝐡𝐞𝐫 | 𝐒𝐮𝐧𝐤𝐢❞Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz