Nie zapomnijcie o gwiazdce!⭐
#MBMQwattpad
Stanęłam przed brunetem, następnie ściągnęłam z siebie spódnicę i usiadłam na nim okrakiem, delektując się jego pełnym pożądania spojrzeniem.
— Chcę zobaczyć twoje cycki — wychrypiał, a ja pokręciłam głową.
— Zobaczysz, jeśli będę miała na to ochotę, bruneciku — odpowiedziałam. — Musisz być bardziej cierpliwy. — Przechyliłam głowę w bok, a on przygryzł swoją dolną wargę.
Jego penis był coraz twardszy, a to napawało mnie jeszcze większą pewnością siebie i nakręcało do działania.
— Chciałbym cię pieprzyć — powiedział słabym głosem.
Otarłam się o jego krocze i objęłam swoimi dłońmi jego żuchwę, patrząc mu prosto w oczy.
Wiedziałam, że nie dam rady już tego zatrzymać, więc kontynuowałam męczenie jego penisa, który był już wystarczająco twardy.
— W takim razie jest mi przykro, bo ci na to nie pozwolę — sapnęłam.
Jego dłonie przez cały czas znajdowały się na poduszce, a ja przez cały czas uśmiechałam się z satysfakcją, ciesząc się z tego, że czuł dokładnie to samo, co ja siedem lat temu, kiedy nie pozwalał mi siebie dotykać.
— Myślę, że mogłabym ci pomóc, ssąc twojego penisa, ale... Myślę, że na to nie zasłużyłeś. — Owinęłam swoje ręce, wokół jego szyi i kontynuowałam ocieranie się o niego.
— Kurwa, nie baw się, tylko przejdź do rzeczy — warknął.
— Błagaj — powiedziałam stanowczo.
— Co?
— Błagaj o to, abym ssała twojego penisa — sapnęłam.
— Blondyneczko, tobie się chyba coś pomyliło. — Odchylił głowę do tyłu.
— Okej, więc jeśli mi się coś pomyliło, to mogę iść... Być może pomyliłam adresy. Pójdę do apartamentu naprzeciwko i poczekam na kogoś innego — oznajmiłam.
— Błagam — powiedział cicho, a ja uśmiechnęłan się.
— Głośniej.
— Błagam.
Posłałam mu zwycięski uśmiech i powoli zeszłam z jego kolan, aby uklęknąć i rozpiąć jego rozporek.
Brunet pomógł mi ściągnąć jego spodnie i cholera, zapamiętałam go całkowicie inaczej... Jeszcze nie ściągnęłam jego bokserek, ale już mogłam stwierdzić, że wydawał mi się być większy. To miało we mnie wejść?
O kurwa.
— Blondyneczko, mógłbym dojść od samego patrzenia na ciebie, ale chyba wolę, żebyś się tym zajęła — mruknął, a ja oblizałam swoje wargi i ściągnęłam jego bokserki. — Dłuższy o trzy centymetry, blondyneczko — oznajmił.
— J-jak to? — zająknęłam się.
— Robiłem ćwiczenia. — Mrugnął do mnie okiem.
Chyba nie chciałam wiedzieć, jakie to były ćwiczenia.
Bez zbędnych słów, schyliłam się i przejechałam językiem wzdłuż całego jego długości, obserwując to, jak się zachowywał.
Brunet odchylił głowę do tyłu, wyglądając, jakby zemdlał. Zachowywał się, jakby nie uprawiał seksu przez miesiąc, ale zignorowałam to.

CZYTASZ
✔️My Brutal Mafia Queen #2
Romance2 część dylogii "BRUTAL" ❗Ostrzeżenie❗ Książka zawiera sceny brutalne, erotyczne oraz przekleństwa. TREŚĆ TYLKO DLA DOROSŁYCH!!!!!!! 19/06/22 - 22/08/22 ©strawberry_ola