✔️My Brutal Mafia Queen #2

29

O 15:00 rozdział 30 + epilog, a w oczekiwaniu na to zapraszam Was na pierwszy rodział książki pt. "LOVE DIVE", gdzie głównymi bohaterami są Percy oraz Gaia🤍

Nie zapomnijcie o gwiazdce!⭐

#MBMQwattpad

Gaia

Kiedy porywacze mnie rozwiązali, byłam totalnie zdezorientowana i nie miałam pojęcia, co się ze mną działo. Bałam się, że będą chcieli mnie zabić, ale oni wtedy wepchnęli mnie do auta i zaczęli jechać.

Nie miałam pojęcia, czy Percy zaczął mnie szukać, czy sobie to odpuścił. Tak naprawdę nie wiedziałam nic. Przede mną była jedna, wielka niewiadoma, dlatego gdy tylko przyjechaliśmy na miejsce i zobaczyłam Percy'ego, odetchnęłam z ulgą, ponieważ w tej chwili miałam pewność, że nic mi przy nim nie groziło.

Obecnie siedzieliśmy w moim apartamencie. Ja plamiąc jego koszulę łzami i on bawiąc się moimi włosami. Wyglądał na wyczerpanego, ale starał się to ukryć.

— Percy... Powiedz, że już wszystko będzie dobrze — załkałam.

— Będzie. — Skinął głową.

— Obiecaj. — Złapałam jego koszulę. — Spójrz mi w oczy i powiedz, że wszystko się ułoży.

— Zrobię wszystko, aby tak było — odpowiedział.

Percy od początku nie chciał mi powiedzieć dokładnie, co się wydarzyło. Omijał ten temat, jak najbardziej się dało, twierdząc, że nie byłam na to jeszcze gotowa. Powiedział, że zrobi to dopiero wtedy, gdy się uspokoję, ale ja chciałam poznać prawdę. Chciałam wiedzieć, dlaczego zostałam porwana. Miałam do tego prawo.

— Ja naprawdę się boję. — Pociągnęłam nosem. — Co jeszcze musi się wydarzyć, żebyś powiedział mi prawdę?

— Gdy tylko się uspokoisz, o wszystkim ci powiem. W tym momencie i tak byś nie zrozumiała, co tak naprawdę się wydarzyło. Jutro o tym porozmawiamy.

— Dobrze wiesz, że jutro tego nie zrobisz — prychnęłam. — Dlaczego przez cały czas musimy żyć w kłamstwie? Dlaczego nie możesz mi po prostu o wszystkim powiedzieć? — zapytałam. — Wszystko byłoby łatwiejsze, gdybyś powiedział mi prawdę. Niczego więcej od ciebie nie oczekuję.

— Możesz już skończyć ten temat? Powiedziałem ci, że wszystkiego dowiesz się jutro. Ja też na ten moment nie jestem w stanie o tym z tobą porozmawiać. Zrozum.

— Naprawdę rozumiem wszystko, ale ja mam już dość twoich kłamstw. Nie wytrzymam już tego dłużej.

— Jutro ci o wszystkim powiem, to chyba nie jest aż tak długo, prawda?

Miałam ochotę się na niego wydrzeć i zmusić do powiedzenia prawdy, ale po tym wszystkim, co się wydarzyło, nie miałam już na to siły. Poza tym, nie chciałam się kłócić się z Percy'm. Pragnęłam z nim porozmawiać na spokojnie, dlatego postanowiłam, że będę cierpliwa i poczekam do jutra, byleby tylko poznać prawdę.

— Dobrze — odpowiedziałam.

— Gaia? — odezwał się.

— Tak?

— Spójrz na mnie — powiedział.

Uniosłam głowę, będąc przez cały czas wtulona w jego klatkę piersiową, a on złączył nasze usta razem, co przyniosło mi lekkie ukojenie.