Tough love (taekook)

5. Wiedziałeś?

Kiedy Jungkook odprowadził mnie pod blok po naszym spotkaniu odrazu udałem się do mieszkania żeby poplotkować z Jiminem

- Już jestem!- wchodząc krzyknąłem żeby się nie martwił kimś obcym w mieszkaniu
- No nareście ile wy tam siedzieliście umierałem tu z nudy- ten chłopak mnie kiedyś wykończy zrobił tu taki burdel że głowa mała
- Ale aż tak żeby robić mi tu cały syf? Dobra mniejsza o to muszę ci coś powiedzieć
- Coś fajnego?- usiadł na podłodze, poklepał miejsce obok oraz wyczekiwał tego co się zaraz dowie
- Bardzo spodoba ci się albo też i nie patrząc na stan
- Tae nie strasz mnie
- No dobra to Jungkook z Yoongim nas odwieźli- nie wyglądał na zaskoczonego tymi słowami tak jakby już to wiedział- Wiedziałeś?
- Tak i nie w sensie jak ty wyszedłeś chwilę potem dostałem wiadomość od Yoongiego z tym jak się czuje bo mnie odwoził i no, ale chłopie wiesz jak mi wstyd było kiedy napisał że prawie w samochodzie mu się zrzygałem?- nie mogłem wytrzymać ze śmiechu odrazu zacząłem się śmiać jak opentany co jak co ale Jimin był zdolny do takich rzeczy szczególnie po pijaku - A. Idź ty nie lepszy bo zrzygałeś się na kooka hahaha- no i chuj, ma mnie, moja mina od razu zrzedła wprost z wypowiedzianymi słowami
- Japierdole weź ja dziś siedziałem z nim ponad 2 godziny i teraz mi to mówisz, boże jaki wstyd
- Dobra żartuje ale teraz na poważnie przeglądałem dziś galerie w telefonie i to co znalazłem z wczoraj jest szokujące chłopie jak ty to zobaczysz nie będzie ci do śmiechu uwierz a teraz patrz

Tak jak powiedział tak się stało to co zobaczyłem zmroziło mnie.
Zdjęcie przedstawiało mnie oraz kooka całujących się dosyć namiętnie, niestety nie pamiętam za dużo a tego pocałunku co znaczy że on musiał skoro powiedział że to on z Minem nas odwieźli. Jak on się czuć musiał, całował się ze mną a ja nie pamiętałem, może chciał żebym nie pamiętał albo też i liczył na to, będę musiał z nim o tym pogadać.
Jak pomyślałem o tym nagle zrobiło mi się słabo oraz poczułem lekkie ukucie w sercu, to pewnie z tych emocji

- Jimin ja chyba zemdleje zaraz..
- Tae spokojnie widziałem to zanim film mi się urwał, i powiem ci że to on zainicjował ten pocałunek a ty go wykonałeś, Jeon tylko go pogłębił oddychaj bo mi tu zejdziesz a no i musisz z nim porozmawiać bo chyba czuję co on mógł by czuć jak się dowiedział że tego nie pamiętasz
- Masz racjie ale to jutro teraz musisz mi opowiedzieć sytuacjie wiesz z kim - poruszyłem śmiesznie brwiami żeby dac mu znać o co mi dokładnie chodzi - Ał a to za co? To dzięki mnie masz jego numer i no wogóle powinieneś mi dziękować a nie mnie bić
- Weź chłopie co to się działo ale muszę przyznać ci racje gdyby nie ty nie było by tego co jest teraz-
Powtórzyłem jego słowa w myślach "nie było by tego co jest teraz" cholera czy on mi chce powiedzieć że są blisko ze sobą a może nawet parą?!
- Nie gadaj że się całowaliście!
- Nie tak szybko tae ale był dla mnie kochany przejmował się a wiesz jaki jest w szkole coś było na rzeczy ale słuchaj najlepsze teraz idzie Jeon z zamówieniem i nie patrząc na mnie mówi do niego " Te słuchaj widziałem tego twojego Jimina więc chłopie zbieraj się i zagaj do niego bo ktoś ci go zabierze i wtedy nie poruchasz i nie będziecie razem" dokładnie pamiętam te słowa ale żebyś widział minę jego jak spojrzał na mnie no bezcenna ale gdy zobaczył morderczy oraz wystraszony wyrok Mina uciekł a wiesz co ja wtedy zrobiłem? Kurwa przytuliłem się do niego tak ja! noi gadaliśmy potem i tak się składa że jesteśmy razem hah

Nie mogłem uwierzyć w to co słyszę informacje do mnie częściowo nie docierały, całe te zdarzenie jak i słowa. Min Yoongi gbur zakochał się w moim Jiminie no teraz już nie tylko moim a w dodatku zostali parą w bardzo szybkim tempie

- Ale ten związek jest taki zapoznawczy bo oboje stwierdziliśmy że chcemy tego i o boże chłopie on tak cudownie całuje- dodał po chwili
- OMG AAAAAA JIMIN JEST W ZWIAZKU CHŁOPIE ALE SIĘ CIESZĘ JEJU CHODŹ TU- musiałem go wyściskać za to po prostu mojego szczęścia nie da się opisać w tym momencie - Ale nie za szybko trochę co?
- A tam gadasz sam się lizałeś z kookiem na imprezie prawie się nie znając więc nie pouczaj mnie