14. Taemin

88 4 0
                                    

Wstałem o dość wczesnej godzinie bo była to 8 rano. Byłem bardzo podekscytowany jutrzejszym wyjazdem i pewnie przez to nie mogę spać.

Wstałem z łóżka i poszedłem w stronę łazienki wziąć szybki prysznic i ogarnąć się.

Odkręcając ciepłą wodę w momencie poczułem ulgę. Byłem lekko zestresowany jak i spięty całym wyjazdem, nie wiem czego mogę się spodziewać. Cały wyjazd zaplanowany jest na ostatnią chwilę, udało nam się zarezerwować 2 pokoje co daje że będę mieć go razem z Jungkookiem. Nie stresuje się świadomością że będę z nim dzielił pokój a nawet cieszę się bardzo. Planuje mu wyznać właśnie wtedy co do niego czuję. Powiedziałem juz Yoongiemu gdy nikogo nie było żeby w trakcie powrotu ze zwiedzania do hotelu w naszym pokoju było romantycznie np: płatki róż rozsypane na łóżku jak i na podłodze, świeczki na szafkach, klimatyczny nastruj. Mieliśmy zaplanowany cały dzień, mniej więcej zarezerwowane pobyty w niektórych miejscach.

Po skończonym prysznicu owinięty w sam ręcznik wyszedłem z łazienki w celu wzięcia bielizny ale nagle dostałem smsa. Lekko zaskoczony podszedłem do telefonu który znajdował się na szafce nocnej.

Jungkook ❤️
Dzień dobry kochany. Jak przygotowania do wyjazdu?

(A:Udajmy że na zdjęciu nie ma żadnych napisów okej)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

(A:Udajmy że na zdjęciu nie ma żadnych napisów okej)

Jak zobaczyłem te zdjęcie myślałem ze się obalę. I ja mam powstrzymać się przed tym cudem w hotelu? no chyba nie. Przecież on wygląda cudownie ale czemu postawił na zdjęcie pół nagie? Rozumiem już sobie takie wysłaliśmy ale to było pod wpływem poniesienia a teraz nie było żadnej inicjatywy.

Taehyung
Cześć. Jak widzisz jestem po kąpieli za niedługo coś zjem i pójdę się pakować. A u ciebie jak przygotowania?

Jungkook ❤️ Ja tak samo jak ty dosłownie haha

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jungkook ❤️
Ja tak samo jak ty dosłownie haha

Taehyung
Cóż za zabieg okoliczności haha

Jungkook ❤️
No co nie, myślimy podobnie

Taehyung
Oczywiście. A teraz muszę lecieć się do końca ogarnąć, napisze jak już się spakuje dobrze?

Jungkook ❤️
Nie ma sprawy. Do później słodki.

Po wymienieniu zdań z Jungkookiem poszedłem skończyć to co zacząłem. Ubrany zmierzałem do kuchni zrobić sobie śniadanie. Dziś naszła mnie ochota na tosty ale zauważyłem że nie miałem chleba odpowiedniego więc musze wybrać się do sklepu.

Zmierzałem do sklepu myśląc nad wszystkim przez co nie zauważyłem osoby na którą wpadłem

- O boże przepraszam- powiedziałem nieco zawstydzony sytuacją
- Nic się nie stało- odpowiedział nie przejmując się tym co się stało
- Stało się, przez moją uwagę masz rozsypane zakupy- było mi głupio
- Pozbieram i tyle, nic się nie stało nie martw się
- Pomogę
- Skoro chcesz to dziękuję. Jestem Taemin- przedstawił się a ja zbladłem. Prze całe zamieszanie nie spojrzałem na niego a był to chłopak z mojej szkoły a w dodatku popularny
- Ja jestem Ta...
- Wiem kim jesteś Taehyung- nie dał mi dokończyć
- Oh okej

Sądziłem że nie ma co dalej ciągnąć rozmowy więc odeszłam od chłopaka ale ręka która złapała mnie za nadgarstek uniemożliwiła mi iście dalej

- Poczekaj może pomogę ci z zakupami- zapytał patrząc się mi w oczy z takim podejrzliwym wzrokiem
- Nie ma w czym idę tylko po chleb tostowy- powiedziałem oschle i wyrwałem rękę z jego uścisku- A teraz przepraszam ale się spieszę
- Poczekaj- krzykną ale już nie zwracałem uwagi tylko szedłem dalej

Wychodząc z sklepu czułem lekki niepokój, nie wiem czym był spowodowany ale podejrzewałem sytuację z niedawna i się nie myliłem bo przed chwilą na przeciwko mnie pojawił się Taemin, złapał mnie za ręce w dość dziwny sposób taki podejrzany, wystraszyłem się ale nie chciałem po sobie tego poznać.

- Tae możemy pogadać?- zapytał w podejrzany sposób, coś mi w nim nie pasowało

Gdybym tylko wiedział jakie może to mieć skutki później, wcale bym się nie zgadzał

- Co chcesz?- odpowiedziałem wyrywając ręce z dość mocnego uścisku
- Dobra nie będę owijał w bawełnę, podobasz mi się bardzo i nie chciał byś chodzić ze mną?

To co usłyszałem myślałem że padnę. Wiedziałem że coś jest nie tak i miałem racjie. W jego oczach widziałem nieszczerość a bardziej pożądanie. Nie wiem co miał ten chłopak na myśli ale przeczuwałem że coś niedobrego

- CO?- zdenerwowany lekko wrzasnąłem

- No czy będziesz moim chłopakiem- powtórzył pytanie a we mnie się aż zagotowało
- Masz tupet się mnie o to pytać. Oczywiście że nim nie zastane. Mam już kogoś- z ostatnim to lekko skłamałem ale miałem nadzieję że ten wyjazd zamieni to
- Jungkook tak? Nie jest ciebie wart uwierz. Przeleci zostawi no chyba że to ty będziesz...

Nie dałem mu doskoczyć bo dostał z liścia. Nikt nie będzie obrażał mi mojego Kooka tym bardziej w tak obleśny sposób

- Nie będzie gadał takich głupot na jego temat rozumiesz!? Nic o nim kurwa nie wiesz!-

Wkurwiłem się niemało. Po czym spotkałem się z jego chytrym uśmieszkiem. Widziałem jak kieruje głowę w bok i daje znak na "tak" po czym poczułem jego usta na swoich. Gdy dotarli do mnie co zrobił odepchnąłem go tak mocno że upadł na ziemię. Otarłem usta po czym z mordem w oczach powiedziałem

- Masz kurwa zakaz zbliżania się do mnie cwelu! Po chuj mnie całujesz aż tak gwiazdeczka nie może znieść odrzucenia co? W dupie mam twoje zaloty śmieciu! Jeśli będę chciał zniszczę cię więc uważaj.

Zadowolony z swoich słów odeszłem nie interesując się co może się zdarzyć. Wiedziałem że nie dał bym rady nic mu zrobić ale tu bardziej chodziło mi o Jungkooka.

Tough love (taekook)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz