"Malinka"

1.2K 28 6
                                    

Gavi zobaczył że stoją i patrzyłam.
Pablo zaproponował mi taniec abym o tym zapomniała i mu się udało super się bawiłam była już 1 więc stwierdziliśmy że każdy wraca.

Powiedziałam Gaviemu że mogę iść do hotelu na nogach nie zgodził się bo się bał że ktoś mnie porwie zawiózł mnie i mu podziękowałam i powiedziałam że widzimy się jutro poszłam się ogarnąć i zobaczyłam wiadomość od taty że wie że byłam u Gaviego i że nie jest zły odpisałam dobrze i że przepraszam że mu odrazu nie napisałam

Ale przynajmniej nie wie że byłam w restauracji z Gavim
Tata przyjechał do hotelu i zapukał
Założyłam szlafrok otworzyłam i tata stał i go wpuściłam i się przywitaliśmy

Tata poszedł się ogarnąć a ja się położyłam i zaczełam przyspiać ale przyszła do mnie wiadomość był to Gavi

Od Gavi:
Śpi dobrze do dziś

Do Gavi:
Ty też śpi dobrze

Od Gavi:
Dziękuje❤️

Zaczełam się uśmiechać do telefonu i serce zaczeło mi mocniej bić
Czy ja się zakochałam w gavim?

Nie raczej nie
Zasnełam tata rano mnie obudził

-Wstawaj idziesz ze mną na trening?-zapytał

-Jasne-wstałam i poszłam się szybko ogarnąć
Ogarnełam się i wziełam telefon i wyszliśmy

Na treningu

-Cześć-powiedziałam

-Hej-odpowiedział mi Gavi i
Przytulił mnie na przywitanie odwzajemniłam

-Idę trenować-powiedział

-Dobrze pa-odpowiedziałam i
Podszedł do mnie Frankie

-Ty Kurwo z nim chodzisz a mnie zostawiłaś-powiedział

Gavi to podsłuchiwał

-Ale to ty chciałeś się do mnie dobrać-powiedziałam

-Tak i to zrobię-odpowiedział i pocałował mnie

Gavi podbiegł i przyjebal Frankiemu

-Przestań proszę Gavi!!-powiedziałam i Podbiegłam do nich

-Okej?-zapytałam zmartwiona

-Tak-odpowiedział

Popatrzyłam i miał lekko podbite oko

-Ty kretynie co ty odpierdalasz!-wydarłam się na Frankiego

-On ma lekko podbite oko a mi leci krew z nosa!-powiedział Frankie

-Mam to gdzieś-byłam zła-
Tato ja pojadę z gavim do domu-odrzekłam

-Dobrze a czemu Frankiemu nos krwawi-zapytał

-Tato nie moja wina że ten debil się wyjebał-odrzekłam

Poszłam z Gavim do auta i pojechaliśmy do hotelu bo był bliżej weszliśmy i położyłam Gaviego na łóżku

-Odpocznij dobrze-popatrzyłam na bruneta

-Ale jest dobrze-powiedział

-Odpocznij proszę-powiedziłam

-Dobrze ale mam pytanie czemu mi nie powiedziałaś że chciał się do Ciebie dobrać?!-zapytał brunet i był lekko zły

-Nie chciałam ci mówić bo rozmawiałeś a po dwa żebyś nie był zły-powiedziałam

-Rozumiesz masz mi mówić zawsze -powiedział

-Dobrze ja się pójde ogarnąć-powiedziałam

Zrobiło mi się miło poszłam do łazienki wróciłam i zobaczyłam że Gavi zasnął przykryłam go i pocałowałam w czoło wiem zachowałam się jak typowa mama

Jakim Cudem Ja | Pablo GaviraOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz