"Błagam Wybacz"

321 15 3
                                    

Popłakałam się a nagle..

Nagle ktoś mnie poddusił

-Zostaw mnie..-Powiedziałam bez silnie

-Cii..-powiedział mi dość znany głos

-Dobra chujku wypierdalaj.-powiedziałam i zabrałam jego ręce

-Uspokój się suko.-powiedział

-Mhm do przodku kurwa siadaj a nie.-powiedziałam

Usiadł do przodu mój były

-Czego ode mnie chcesz?-zapytałam

-Chce żebyśmy znów byli razem.-Powiedział

-A wiesz co ja chcę?! Chce być z Gavim bo on jest cudowny umiem przy nim być kurwa szczęśliwa!-Powiedziałam to i czułam jak łzy mi się zbierają do oczu

-Ale on cię nie kocha! Zrozum to! Nikt cię nie pokocha oprócz mnie bo jesteś taka brzydka!-jebnął mi takiego liścia że się złapałam za policzek

Trzymałam się tak chwilę za ten policzek
Piekł kurwa jak ten policzek piekł

-Spierdalaj-powiedziałam

-Jedziesz ze mną.-powiedział

-Chuja a nie. To jest mój samochód więc wypierdalaj z niego.-powiedziałam

Wziął mnie posadził na swoich kolanach

-Grzeczna dziewczynka.-Wyszeptał mi do ucha

Jebłam mu takiego liścia że no Japierdole otworzyłam drzwi wyjebałam go z auta a ja w tym aucie siedziałam i je zamknęłam

Pokazałam mu faka i język i pociągnął za klamkę

-Debil-powiedziałam i się uśmiechnąłam zadziornie a on wszedł do samochodu.

Ja nie zamknęłam auta. Nie zamknęłam.

Jakim to trzeba być kurwa debilem!

Żeby kurwa nie zamknąć auta

Wsadził mnie we worek i związał liną i posadził mnie na miejscu pasażera czułam jak odjeżdżamy pomału

-SŁUCHAJ PIĆ CHCE -Powiedziałam

-Mhm zaraz-powiedział

Minęło z jakieś 2 minuty

-Musze do toalety-powiedziałam cicho

Minęły pewnie znów dwie minuty

-O ja cię pierdole podgłoś kocham tą piosenkę!-Powiedziałam

-A zamkniesz się?-zapytał

-Oczywiście -Powiedziałam

O dziwo posłuchał mnie i podgłosił

Po piosenek minęły z 3 minuty

-Chce Burgera..-Powiedziałam

-Japierdole jaka ty jesteś wymagająca-Powiedział mój były

-NIE!?-odrzekłam

-A buzi chcesz-powiedział

-Nie ble fujjj..-Powiedziałam jak takie dziecko

Czułam jak gdzieś zjeżdżamy

-STACJA!?-zapytałam podekscytowana

-Tak.-powiedział poważnie

Zdjął mi worek i linę i pobiegłam do łazienki i się w niej zamknąłam minęło z jakieś 5 minut tak naprawdę nie potrzebowałam do łazienki musiałam szybko obmyślać taktykę.

Jakim Cudem Ja | Pablo GaviraOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz