Pov Pedri:
Patrzyliśmy wszystko co się stało wziął popijała wino białe i Fermín też troszkę wypił-Kurwa zjebus-powiedział cicho Pablo
-Uuu zazdrosny jesteś-powiedział Frankie
-noi ma o kogo-powiedziałem i przybliżem trochę obraz na lornetce
Gavi i Frankie też to zrobili
-Oni się zaraz kurwa pocałują.-odrzekł Pablo oburzony
-Zamknij się-powiedziałem i patrzyłem przez lornetkę
Frankie zaczął robić zdjęcia ale miał włączonego Flesza i się szybko schowaliśmy
-JAPIERDOLE JESTEŚMY TAJNI AGENCI KTÓRZY SĄ PIERDOLNIĘCI.-Odrzekł Pablo
-Mów za siebie zajebie -odrzekłem
-Potwierdzam-odrzekł Frankie z dumą
-Japierdole-odrzekł Pablo
-Frankie w łeb się jebnij-odrzekłem
-Zaraz nas nakryją frajerzy.-odrzekł Pablo
-Sam frajer jesteś-powiedział Frankie
-No rel-powiedziałem
-JAPIERDOLE no patologia-odrzekł Pablo
-Sam patologia jesteś -odrzekł Frankie
-pff tylko tak umiesz-odrzekł Pablo
-Kretyni to nie czas na kłótnie -odrzekłem i dalej patrzyłem przez rolnetke
-Musimy ich kurwa śledzić ona jest moja.-odrzekł Pablo
-No chyba ty puk puk w główkę-powiedziałem
-Sam się pierdolnij.-powiedział Gavi
-Ona jest Fermína -odrzekł Frankie
-Taki chu-odrzekł Pablo i przywalił w Miarę delikatnie Frankiemu
-Ałuuu!-odrzekł Frankie
-Zaraz wam posklejam te japy-powiedziałem
Pov Wika:
Siedziałam rozmawiałam i się śmiałam z Ferminem
Gdy już wyszliśmy był wieczór.Znów otworzył mi drzwi wsiadłam
On też wsiadł i pojechaliśmy i nie jechał w stronę mojego domu
-Gdzie jedziesz?-zapytałam
-Jedziemy do mnie-powiedział i na mnie spojrzał
Leciała jakaś piosenka którą lubię i zaczęłam ją nucić cicho a Fermín Po chwili zaczął ją śpiewać a ja z nim bo nabrałam tej odwagi.Fermín jedną ręką trzymał kierownicę a drugą wywijał i śpiewał było cudownie
Patrzyłam na niego cały czas był skupiony na drodze Ale też się wygłupiał i uśmiechał
Jak dojechaliśmy weszliśmy do jego domu
-To co czuj się jak u siebie-powiedział
-No chyba cię kochany pojebało..-Powiedziałam i podeszłam do niego
On złapał mnie w tali..i patrzyliśmy sobie w oczy w tuliłam się w niego
-Ogladamy jakiś film jak się ogarniemy młoda?-zapytał
-Jasne to ja muszę iść po ubrania do domu-powiedziałam
Po chwili dostałam w ręce jego koszulkę
CZYTASZ
Jakim Cudem Ja | Pablo Gavira
Romance18 letnia Wiktoria wyjechała do Barcelony bo jej tata został trenerem poznała tam super przyjaciela a po jakimś czasie pokłóciła się z Ojcem