Kookie czekał na Jimina, bo mieli wyjść na miasto i porozmawiać. Obaj chcieli sobie sporo powiedzieć, a przy okazji chcieli połazić po galerii. Zobaczył przyjaciela, który wydawał mu się ostatnio także sporo szczęśliwszy, ale dziś aż czuł od niego te wszystkie emocje
-Stało się coś?
-Nie czemu?- Spytał przytulając Jungkooka
-Wydajesz się strasznie podekscytowany
-No trochę...- Zaśmiał się i zobaczył przejeżdżający właśnie ich autobus
Po chwili dogonili go, wsiadając i zdyszeni usiedli na tylnich siedzeniach
-Wiec co cię tak jara?
-Poderwałem tego prezesa i spotykamy się! W sensie powiedział, że chce mnie poznać bo go zainteresowałem, ale mówił to w taki sposób że kuźwa no wiesz jak
-Kurwa nie wierzę... Ktoś cie wziął?
-Ty kurwo chuju jebany, tak! Mówił nawet że mu się podobam!
-Nie możliwe
-Nie tak niemożliwe jak fakt że ciebie wziął Taehyung. Ciebie- Odparł i spojrzeli na siebie i parskneli
-Poważnie to się cieszę choć nie wierzyłem że go wyrwiesz, ale życzę szczęścia i może za jakiś czas będziecie oficjalnie parą
-Chciałbym, lece na dużo osób, ale na Yoongiego dużo bardziej i naprawdę mi zależy żeby to wyszło
-Dlatego robisz mocniejszy makijaż?
-Między innymi...
-Myślę, że jesteś wystarczająco ładny by go poderwać, a lepiej by zakochał się w prawdziwym tobie
-Może i tak, ale no... Nie wiem chce mieć pewność że mnie pokocha
-Jeśli leci tylko na wygląd to jest sens? Bądź sobą, jeśli jest okey to zwróci uwagę na prawdziwego ciebie
-Meh okey, postaram się być sobą- Zgodził się, a Kook uśmiechnął się- Długie masz włosy
-Spodobały mi się dłuższe. Będę musiał przyciąć, ale mniej wiecej tej długości będę chciał mieć
-Ładnie Ci w takich, uroczo ale seksownie
-Hah Tae myśli tak samo
-Czyli mam racje
-No może tak. Kurwa minęliśmy przystanek
-Ah... Życie jest takie piękne
-No co nie?- Parsknął i staneli przy drzwiach wysiadając na kolejnym przystanku i zaczynając iść w stronę galerii, do której teraz mieli dobre pół kilometra- I w sumie to ten... Taeś mi zaproponował bym u niego zamieszkał
-O kurwa pierdolisz, a wyruchał cię? Chce bys u niego mieszkal by miec więcej możliwości do seksu?
-No... Przespaliśmy się kilka razy- Odparł, a Jimin wpatrywał się w niego rozszerzonymi oczami
-O kurwa...
-Heh tak wyszło jakoś
-I jak było?
-Zajebiście. Nie wiem jak, ale mimo, że boli to to jest tak cholernie przyjemne...
-Kurde zazdroszczę. Ja Yoongiego albo nie zarucham albo nie w najbliższym czasie
-Daj sobie czas. Nie ma gdzie się spieszyć- Powiedział mimo, że on sam naciskał na starszego by to zrobić
-Wiem, ale po prostu bym chciał. Ej chodź na kebaba- Powiedział nagle wskazując na dobrze znaną im budkę
-Właściwie jestem na redukcji, ale... Dobra
CZYTASZ
Illcit love // Taekook
FanfictionJungkook, pewny siebie 17 latek zmienia szkołę, przez przeprowadzkę rodziców do stolicy Korei. Wpadł mu w oko nauczyciel z innego kierunku i nie mogąc o nim zapomnieć zapisał się dodatkowo na jego lekcje