I'm not coming home

611 26 0
                                    

Kook kolejnego dnia w szkole był przybity i chciał porozmawiać z Jiminem, bo potrzebował wygadać się z tego, ale chłopaka akurat nie było w szkole. Chciał też spytać czy nie może zostać u niego na noc, bo Hoseok pisał mu że rodzice dalej bardzo sie kłócą i że sam idzie spać do przyjaciela

-Profesorze? Mogę chwilę z panem porozmawiać?- Spytał widząc Taehyunga na korytarzu, bo tylko na osobności mógł pomijać tytuły

-Jasne

Przeszli pół szkoły do sali Tae, ale mężczyzna wiedział że powinien to zrobić, bo chłopak rzadko prosił o to, a właściwie był to pierwszy raz

-Coś się stało?

-Właściwie tak tylko... Przepraszam nie umiem...- Powiedział, bo nie potrafił wstrzymywać dłużej płaczu i wtulił się w mężczyznę

-Kochanie...- Nie wiedział co powiedzieć i właściwie pierwszy raz zwrócił się tak pieszczotliwie do Kookiego- Co się stało?

-Mój ojciec zdradził matke, chcą się rozwieść i kłócą się kto weźmie mnie, bo 18 mam dopiero za 2 miesiące, a nie moge iść z mamą, bo ona chce tylko pieniędzy i... Nie moge

-Oh... To tylko 2 miesiące, jeśli sprawa pójdzie do sądu to raczej będziesz dorosły zanim twoja mama wygra rozprawę

-Może, ale... Nie wiem źle się czuję przez to

-Domyślam się, wszystko będzie dobrze. To nie tak dużo czasu, jakoś dasz radę, a potem sam będziesz mógł wybrać gdzie zamieszkasz

-Niby tak, ale też ciągle się kłócą, dziś całą noc prawie i nawet spać się nie da. Mój brat poszedł do przyjaciela, a mnie mój wystawił bo jest chory i nie da rady

-Jeśli nie chcesz być w domu to możesz zostać u mnie. W sensie chodzi mi tylko o spanie bez niczego zboczonego. Mieszkam sam więc właściwie nie jest to dla mnie problem

-To już będzie za dużo nie mogę. Wykorzystuje cię za dużo dla mnie robisz

-Robię to co chce, mówiłem ci już. Myślisz że ja nie chce spędzić z tobą nocy? W domu nie zaśniesz, a nie chce bys byl przemęczony więc w żadnym stopniu mnie nie wykorzystujesz

-Chcesz ze mną spać?- Spytał patrząc na mężczyznę, który kiwnął głową

-Właściwie to zabrzmiało lekko dwuznacznie, ale w drugim znaczeniu też bym chciał. Co prawda nie zrobię tego, ale chciałbym

-Czyli nie przeruchamy się?

-Chcesz? Póki nie jesteśmy razem nie. Musze bardziej ci zaufać i ty mi też. Jak będziemy razem i będziemy pewni. Uwierz, że wtedy będzie lepiej

-Okey, właściwie się z tym zgadzam, ale... Spalibyśmy w tym samym łóżku?

-No albo tak albo spałbyś na kanapie, ale ona jest wygodna serio, więc jak ze mną nie chcesz to...

-Chce, chciałbym móc zasnąć przytulając się do ciebie- Odparł patrząc na nauczyciela a on uśmiechnął się gładząc go po głowie

-Okey, to dziś spełnimy to małe marzenie- Pocałował go i musiał niestety iść, bo oboje mieli lekcje

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Teraz zauważyłam błąd który zrobiłam. Pełnoletność w korei kończy sie mając 19 lat nie 18 jak napisalam tu. Teraz nie chce mi sie juz poprawiać, ale różnica spowodowana jest tym, że dodaje się do wieku rok który kończysz podczas ciąży. Jako że jestem leniwa to uznajmy że tego roku sie nie dodaje i wiek liczy sie jak w polsce :3

Illcit love // TaekookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz