Pojawiłaś się w moim domu tak niespodzianie. Byłaś w strasznym stanie, lecz mimo fizycznych ran z twoich oczu biła pewność siebie i duma.
Słodka dziewczyna, która mogłaby być moją córką i nie widziała jak się nazywa.
Nazwałem cię, więc Rosie. Ty jednak nie jesteś Rosie i w tym jest największy problem.
Kogo chcielibyście na głównego bohatera Harry'ego, Nialla czy Louisa?