Jimin'em? Jimin'em?! Palnęłam chyba największą głupotę jaką mogłam!! Jak ja mogłam tak odpowiedzieć?! Czy mnie do reszty pogięło!!!!
- Może też napijesz się tej zupy na kaca? Coś cię tam jeszcze trzyma - dodał rozbawiony Yoongi, a pozostali śmiali się do upadłego. Odetchnęłam z ulgą...
- Ha! Zabawne, co nie? Też tak myślę - rzuciłam kolejną głupotę, ale muszę jakoś z tego wybrnąć!
- Chociaż muszę się z nią zgodzić, bo odkąd Jimin ją poznał zmienił się na o wiele lepszego siebie! - wcisnął Jungkook. Tylko po co! Chłopie!! Już tak blisko było, aby temat się skończył.. Dlaczego mi to robisz...
- Wszyscy rozumiemy twój przekaz, a teraz może wymyślimy co będziemy dziś robić? - odchrząknęłam na początku, następnie pociągając zdanie, a po nim kolejne.
- Niezły upał dzisiaj. Co powiecie na wyjazd nad wodę? - rzucił nagle Namjoon. Poważnie?...
- Dobry pomysł! - odparł ochoczo Taehyung.
- Może te nasze jeziorko? - spytał Hoseok, a na twarzach chłopców zagościł uśmiech.
- To jedziemy!! - krzyknął Jungkook. Niestety musiałam popsuć im tą radość.
- Ja nie dam rady! - podniosłam głos, by jakoś przedrzeć się przez krzyki chłopców.
- Dlaczego? - spytał trochę rozczarowany Jimin.
- Głupi jesteś? Domyśl się - parsknął Yoongi, natomiast wzrok Jimin'a zwrócił się na mnie.
- A nie da się temu jakoś... no wiesz, zaradzić? - zapytał Jungkook.
- Na ogół, by się dało, ale potrzebuję trochę czasu - odparłam.
- I świetnie! Ile potrzebujesz? - zadał szybko kolejne pytanie.
- Jungkook jesteś kolejnym, który nie myśli? - wtrącił Yoongi.
- O co ci chodzi? - rzucił.
- Równie dobrze jest to silny ból, który jest nie do zniesienia. Czasami kobiety kończą na oddziale w szpitalu. Uważacie to za dobry pomysł? - ciągnął swoje starzy.
- Ale jeśli czuje się na siłach? A w razie bólu jakieś tabletki przeciwbólowe? - wpadł na pomysł Jungkook.
- Patrząc gdzie jest te jeziorko to niezły kawał od najbliższego szpitala - dołączył Jin.
- To co teraz? - spytał Hoseok.
- Który to dzień? - rzucił Jimin odwracając się do mnie, czyli pytanie zostało skierowane dla mnie.
- Chwila. Ale o co wam chodzi?
- Jak to o co? - zarzucił zdziwiony Jimin.
- O co wam chodzi od początku rozmowy. O czym wy pomyśleliście? - kontynuowałam.
- Masz miesiączkę? - odparł jako jedyny odważny Jimin, gdzie pozostali nagle zamilkli.
- Co? Chwila. Myśleliście, że mam okres? - spytałam zszokowana. Po części ich rozumiem, jednak mimo wszystko akurat wpadli na to? Jest tyle innym powodów, a wpadli na ten, dość oczywiste, ale w sumie nie najbardziej.
- To nie o to chodzi? - spytali chórkiem.
- Nie - odparłam rozbawiona. - Po prostu nie mam stroju kąpielowego.
- O to cały czas ci chodziło? - przeciągnął Jungkook.
- To wy zaczęliście z okresem, nie ja. Potrzebowałam czasu, by jakiś kupić. O to od początku mi chodziło. A nie mogłam, bo nie będę się przecież kąpać w ubraniach - wytłumaczyłam, aby nie było więcej nieporozumień.

CZYTASZ
SLEEPING LOVE | PARK JIMIN
RandomMłody, przystojny, a do tego utalentowany mężczyzna znany jako jeden z najsłynniejszych piosenkarzy na całym świecie poznaje dość dziwną, ale jednocześnie piękną dziewczynę, która do końca życia zostanie dla niego nie wyjaśnioną tajemnicą... ~~ Na p...