Nie mogłam zasnąć.
Przez holerne 5 godzin leżałam w łóżku I nie spałam.
Jak mam jutro rano wstać jak cały czas myślę i myślę.
Przez tego idiote którego imię brzmi Pablo nie mogę zasnąć.
Cały czas myślę czy żartował sobie czy nie.
Z chłopakami nie ma łatwo.
Zawsze trzeba się dopytać o co im chodzi.
Ale teraz myślę że mówił prawdę.
I znowu wracamy do pierwszego etapu naszej pięknej znajomości.
W końcu sięgnęłam po telefon I napisałam do chłopaka.Ja.
Śpisz?Czekałam aż odpisze ale się nie doczekałam.
Istnieje możliwość że albo śpi albo nie chce mi odpisać.
Odłożyłam komórkę na stół i pomyślałam co mi mama mówiła w dzieciństwie jak nie mogłam zasnąć.
" Policz owce"
Zawsze próbowałam liczyć je ale zawsze zapominałam jakie cyfry były dalej albo się rozpraszałam i nie umiałam się skupić.
Pamiętam też jak na tiktoku mówili żeby się rozluźnić i o niczym się myśleć, mnieć pusty umysł.
Ale to jest nie możliwe.
Tak się nie da.
Chyba że tylko ja tak nie umiem.
Boże pomóż mi!
Ja muszę rano wstać.
Przekręciłam się z prawego boku na lewe.
Wiem.
Może pomyślę że jestem księżniczką która na balu spotyka księcia i to upośledzonego.
Nie nawidzię cię Pablo, nawet w moich marzeniach jesteś
upośledzony.
W zasadzie Pablo wygląda jak taki książę.
Nie Elli nie myślę tak.
On nawet nie chcę z tobą rozmawiać.
A ty też wcale nie chcesz go widzieć.
No ale co mam zrobić że jest w moim typie.
Oczywiście w typie takiej małpy.
Bo oczywiście nie z wyglądu.
Czemu ja teraz tyle myślę!
Zawsze nie mogę zasnąć jak potrzebuję rano wstać.
-
Bawią mnie zakochochane pary mordo Zdejmij w końcu różowe okulary.
Chciała zobaczyć Paryż chciała zwiedzić wenecję jej największym mażeniem było życie bez ciebie-○Rano○
Usłyszałam dźwięk dzwoniącego budzika.
Ledwo co udało mi się wstać i go wyłączyć.
Zasnęłam o 3. Spałam ledwie 2 godziny.
Kocham życie.
Poszłam do łazienki się przebrać i umyć zęby.
Po wyjściu z łazienki poprawiłam pościel I spojrzałam w telefon.
Jedna nowa wiadomość.
Pewnie jakiś nie znajomy numer napisał że ma na sprzedaż pralkę.
Nie raz tak było.Nie znajomy.
Chcemy poinformować że mamy nową dostawę łóżek.
Jeśli chcą państwo zakupić je u nas gwarantujemy że będziecie mieć bardzo miłą I ciekawą noc.
Bo łóżko jest wyposażone w wibracje.
Dziękujemy.
I zachęcam do zakupu.No cóż wiedziałam.
Teraz łóżko chcą abym kupiła.
Z wibracjami w dodatku.
I jeszcze gwarantują ciekawą noc.
Pięknie.
Ale czy myślałam że ktoś inny napisał.
Możliwe.
Ale jednak nie.
Stwierdziłam że pójdę do Ansu bo on na pewno już wstał.
Wyszłam z pokoju I skierowałam się na piętro na którym mieszkał ciemno skóry chłopak.
Dziwne drzwi były otwarte.
Lekko uchyliłam drzwi i zauważyłam Ansu ale nie samego.
Tylko z pokojówką.
Zawstydzona zamknęłam drzwi i poszłam na spacer po hotelu.
W końcu stanęłam przed pokojem Pabla I zapukałam.
Tak w zasadzie nawet nie wiem po co.
Bo przecież i tak wiem że nie otworzy.
Po nie udanej misji wróciłam do swojego pokoju.
Mogłam jeszcze trochę pospać.
Mam jeszcze 2 godziny.
Co ja mam robić.• 30 minut do wylotu •
Cały czas oglądałam tiktoka.
Nie miałam nic innego do roboty.
Pablo nawet się nie odezwał przez tą godzinę.
Milczał aż w końcu musiał się odezwać bo Ansu się zapytał.
- O chyba nasze Gołąbeczki się pokłóciły. - spojrzał się na nas Hiszpan.
- Potwierdzam - powiedział Ferran.
- Wcale nie - powiedział Pablo.
- Oj Gavira widać to. - odpowiedział mu Ansu.
Widziałam jak Pablo przekręca oczami.
Siedzieliśmy jeszcze na lotnisku czekając aż wpuszczą nas do samolotu.
Na chwilę Ferran i Ansu odeszli a ja spojrzałam się na Gavire.
Był zapatrzony w telefon I z kimś pisał.
- Z kim tak piszesz? - zapytałam cicho.
- A to chyba ciebie nie powinno obchodzić - powiedział wstając z miejsca I kierując się do Lewandowskiego.
Aha.
Tylko się zapytałam a ten już poszedł.
Pablo zachowuje się jak małe dziecko.
Które jest obrażone na rodziców bo nie kupili mu zabawki.
Tylko pytanie co u nas było tą zabawką?
Słowa, czyny a może uczucia?Przepraszam że taki krótki obiecuję że jak będą ferie to będzie więcej rozdziałów.
🩵 Pa
![](https://img.wattpad.com/cover/340047084-288-k110740.jpg)
CZYTASZ
Shrews in love/ Pablo Gavira
Teen FictionElli jest osobą opanowaną i miłą. Wszyscy się z nią dogadują więc nie ma osoby którą chciała by zabić. Czy może jest? 17 letnia Elli mieszkała wraz z mamą w Polsce. Ale po pewnym czasie który wyrządził na niej ból postanowiła wylecieć. Wyleciała z P...