XXXI

121 5 0
                                    

Pov Michalina

Postawiłam na swoim. Pierwszy raz. Aktualnie czekam na Alycię. Przyniosła ona czerwone wino z koreczkami. Słuchamy koncertów na Polsacie. Za kilka minut będzie nowy rok.

- Kochanie. Chciałabym z tobą porozmawiać na temat... Wiesz... Nas... - Zaczęłam. Alycia siedziała przy mnie na kanapie. Słuchała mnie uważnie gdy wyjaśniałam jej powody mojego wcześniejszego uniesienia u babci Margaret.

Po czasie gdy skończyłam, złapała za moją dłoń i zaczęła robić na niej kółeczka.

- Słuchaj... Ja... Chciałam się wyszaleć... Nie sądziłam, że ktoś w tak młodym wieku będzie chciał myśleć o poważnym związku... Ale jeśli chcesz to dobrze. Nie będę Cię zmuszać do seksu czy wyjazdów na noc do moich przyjaciółek. Nie chciałam Cię denerwować. Poprawie się. Słowo. - Obiecała patrząc mi w oczy. Stuknęliśmy się kieliszkami i upiłyśmy trochę. Alycia uparcie lustrowała mnie wzrokiem - A teraz... Masz ochotę..? - Zapytała niepewnie. Zaśmiałam się cicho.

- Nie możesz za siebie? - Zapytałam z śmiechem. Widziałam jej rumieniec. Odstawiłam nasze kieliszki. Usiadłam na nią okrakiem i przystąpiłam do rozkoszy ustami. Szybko obaliłam ją na tapczan

- Kocham Cię... - Wyszeptała podniecona. Szybko pozbyła się naszych ubrań rzucając je gdzieś na ziemię. Obruciła nas tak, że teraz ja byłam na dole.

- Ja Ciebie też... - Wyszeptałam. Szybko we mnie weszła. Poruszała się powoli, ale stanowczo, mocno. Jakby chciała pokazać kto tu rządzi. Udało jej się. Wzdychałam  do jej idealnych ruchów. Dołączyłam do tego ruchy moich bioder. Szybko zacisnęłam palce na niej i z krzykiem doszłam. Alycia zlizała moje soki.

" - Trzy! Dwa! Jeden! Szczęśliwego nowego roku!" - Usłyszałam głos prezentera, a potem gdzieś w oddali fajerwerki. Na moich ustach poczułam słodki pocałunek połączony z nutką moich soków. Potem zobaczyłam te piękne, ciemne oczy

- Szczęśliwego nowego roku skarbie... - Wyszeptała. Musiałam się uspokoić

- Szczęśliwego nowego roku kochanie... - Wyszeptałam dysząc.

To był rok pełen wrażeń. Kolejny spędzę z szatynką u boku. Mam taką nadzieję.

~~~~~

Przepraszam, że taki krótki i szybki, ale zależało mi na czasie, aby wystawić ten rozdział w 2023 roku.

Co mogę wam życzyć?

Wszystkiego dobrego dla tego kto jeszcze czyta moje opowieści. Postaram się wrzucać częściej od kolejnego roku. Dużo zdrowia, szczęścia, gwiazdek pod rozdziałami, uśmiechów, cudownych związków, szczęścia w szkole czy pracy i dużo cudnych niespodzianek.

1 2 3

Ostatnia minuta!

Szczęśliwego nowego roku!!!!

Kto ogląda Polsat? 😁

Miłość na planie / Alycia Debnam Carey / ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz