Pov Michalina
Aktualnie robiłam śniadanie.
Alycia stała przy blacie obok lodówki. Zapisywała coś w grafiku.
Nie mogłam się skupić.
Cały czas myślałam o rodzicach Alycii. Moje pierwsze wrażenie nie wypadło za dobrze. Miałam nadzieję, że mnie jednak polubią.
Od mojej pierwszej wizyty w domu Debnam-Carey minły dwa dni.
Nadal ta sytuacja nie mogła wyjść z mojej głowy.
Dzisiaj mam pojechać z Alycią do jej babci. Madison.
Ma gospodarstwo.
Mówiła, że trochę jej pomożemy.
Gdy zrobiłam kanapki chciałam z szafki wyciągnąć talerze.
Jeden przez przypadek upuściłam na ziemię.
Z hukiem rozstrzaskał się gdy porcelana miała styczność z twardą podłogą.
Alycia podeszła do mnie szybkim krokiem
- Wporządku?
- Tak. Jest okej. Zamyśliłam się...
Alycia zaczęła zbierać kawałki szkła.
Podniosła się i przytuliła mnie od tyłu
- Idź się prześpij... Odpocznij... - Wyszeptała
- Nie mogę. Muszę jechać do pracy...
- Nie musisz... - Wyszeptała do mojego ucha - Załatwiłam Ci wolne.
- Dobrze... - Odparłam
- Jak się obudzisz... Napisz mi SMS... Przyjdę po Ciebie... Nie wychodź z pokoju dopóki nie przyjdę...
- Czemu?
- Mam dla Ciebie... Niespodziankę... - Odpowiedziała całując mój policzek
- Dobrze... Będę grzeczna... Dobranoc... - Wyszeptałam.
Pocałowałam ją i ruszyłam do sypialnii gdy poczułam klepnięcie w tyłek. Zobaczyłam kontem oka uśmieszek Alycii.
Przebrałam się nową pidżamę i szybko zasnęłam...
CZYTASZ
Miłość na planie / Alycia Debnam Carey / ZAKOŃCZONE
RomantizmSławna aktorka Alycia nie może znaleźć upragnionej miłości, więc zatapia swoje pragnienia w nocnych imprezach, alkoholu i towarzystwie w sypialni, gdy nagle przez przypadek spotyka kobietę swoich marzeń. Ich losy się krzyżują gdy okazuje się, że pra...