Otworzyłam czat grupowy, który utworzyłam tak niedawno, i jeszcze raz przejrzałam wczorajsze wiadomości z rosnącym przerażeniem.
Jessy: Hej, nie sądzicie, że powinniśmy się spotkać?
Jessy: Omówić ustalenia
*Dan jest online*
*Cleo jest online*
Cleo: Dobry pomysł!
Cleo: Dawno nie spotkaliśmy się wszyscy
*Phil jest online*
*Lilly jest online*
Lilly: Czemu nie?
Lilly: Kiedy by wam pasowało?
Dan: Mi nawet jutro, ale po 16
Dan: Spotykam się z kimś
Cleo: Może tym razem cię nie wystawi?
Jessy: 🤭
Dan: 😎
Jessy: Phil, o której otwiera się Aurora?
Phil: 18
Lilly: Mi pasuje
*Hannah jest online*
Cleo: Dla mnie też okej
Cleo: Mogę się trochę spóźnić, będę wcześniej we Wrotach
Cleo: Ale okej
Jessy: Fantastycznie!
Jessy: Hope, Jake, co wy na to?
Ta wiadomość przyszła, gdy całowaliśmy się w kuchni.
Jessy: Halo?
A ta, gdy oglądaliśmy razem Matrixa.
Dan: Dajmy im spokój, odpiszą rano
Dan: Nie będziemy im przeszkadzać 😏
Jessy: Dan! 😯
Jessy: Ale może masz rację
Te przyszły, gdy już spaliśmy, razem w moim łóżku.
Rano nadrobiliśmy zaległości i zgodziliśmy się na spotkanie. Chwilę później dotarło do mnie na co się zgodziłam, ale było już za późno, bo wiadomość została już odczytana.
Czy Jessy wiedziała, co zrobił mi Phil?
Czy ktokolwiek wiedział?
Odpowiedź brzmiała nie, jeżeli Cleo nikomu nie powiedziała.
Mogła brzmieć tak, ale czy wtedy ktokolwiek zaprosiłby mnie do Aurory?
Zadawałam sobie te pytania bez przerwy. Nie ucichły w mojej głowie, gdy dokończyłam pierwszy artykuł i wysłałam go Mai Śmigielskiej.
Oszczędziłam Phila. Na razie nie napisałam, że sprawa w zasadzie już się skończyła.
Powinien wiedzieć, że nadal mam w rękach broń przeciwko niemu.
Jake chciał odwołać spotkanie w Aurorze, ale powstrzymałam go. Chciałam oszczędzić sobie wstydu.
Nadal nie wiedziałam jak opisać to, co wydarzyło się między nami wczoraj. Nigdy wcześniej nie znalazłam się w takiej sytuacji i nie miałam pojęcia jak się teraz zachować. Jake chyba też nie.
Wiedziałam, że barier i granic między nami już nie ma i miałam nadzieję, że Jake czuje to samo co ja.
Bałam się. Ale czego?

CZYTASZ
Duskwood. When game turns real // Jake x MC
FanfictionWolałabyś przeżyć miłość i ją stracić, czy nawet nie wiedzieć, że istniał naprawdę? Ona nie miała tego wyboru. Hope jest 23-letnią marzycielką pragnącą prawdziwej miłości. Pewnego dnia do jej drzwi puka dwóch policjantów, wypytujących o zaginięcie H...