15

62 6 3
                                    


Część teoretyczna była na tyle banalna, że z pewnością nawet Boruto znałby odpowiedź na każde z pytań. Jest kilka klas niżej, ale jak przystało na Hyuuge, ma w głowie całkiem sporo. Czasami towarzyszy Hiremi w opiece nad młodszym bratem, jest on głupi to fakt, ale jak na ten poziom? Aż zabawne.
Menma skończył w zaledwie dziesięć minut od rozpoczęcia egzaminów, wszystkie zadania były dla niego błahostką..
Rodzice chyba nie przewidzieli, że tak szybko wyjdzie z placu, musiał na nich czekać dobrą godzinę, przynajmniej urządził sobie drzemkę na dachu. Zanim rozpoczną część praktyczną, będą musieli mu koniecznie wzmocnić pieczęcie, kto wie co zrobi Lis gfy Menma straci część swojej chakry podczas wysiłku? Na treningach z Hiremi czy Shikari takie rzeczy raczej nie miały miejsca, dopiero..

W głowie Menmy właśnie coś zapiszczało.

Podniósł się do siadu rezygnując ze swojej drzemki, analizował w myślach dokładnie wszystkie informacje na temat Czarnego Lisa dochodząc do wniosku, że sporo z nich musiało być po prostu błędne. Przecież jeszcze nigdy podczas treningów nie poczuł jego obecności, nawet w momencie gdy Hiremi zaatakowała go dość potężna techniką, nic, totalnie nic nie poczuł. Czuł się gorzej jedynie w przykrych momentach, tych podczas których robiło mu się zwyczajnie gorzej na sercu.
To dlatego Nosiciele są tymczasowi, nie chodzi wcale o to, że z wiekiem rośnie ich siła fizyczna, chodzi o to, że z wiekiem spada ich siła psychiczna..
Im człowiek jest starszy tym mniej w nim radości, szczęścia, kolorów, łatwiej jest go zranić, budzą się nowe uczucia, które w bardzo szybki sposób można zmiażdżyć..
Koniecznie musi powiedzieć o tym rodzicom, pieczęcie które ma na sobie, blokują przepływ oraz mieszanie się chakry, może to właśnie w tym jest błąd, może pieczęcie wcale nie są słabsze, a próbują blokować nie to co trzeba..

Zeskoczył z dachu prosto w piaszczystą alejkę po której zaczął biec. Jeśli ma jakąś ważną sprawę, nie lubi odkładać jej na bok, to bez sensu skoro może od razu ruszyć prosto do celu.
No tak jakby. Niefortunnie na zakręcie wpadł na jakiegoś gościa z taką prędkością, że oboje wylądowali na ziemi. Nie wyczuł go? Nie to nie to..
Menma szybko zorientował się, że ten koleś chodzi po wiosce ukrywając swoją chakre, kto tak robi? Jeszcze kręci się dookoła szkoły? Obcy szybko wstał rzucając pod nosem kilka obelg, narzucił na swoją głowę kaptur zmieniając całkowicie kierunek, po prostu mu uciekał..

Menma zacisnął mocno dłonie w pięści, wstając z ziemi, ruszył za mężczyzną rozpoczynając gonitwę po obrzeżach całej wioski. Nie wiedział dlaczego to robi, miał złe przeczucia w stosunku do tego gościa i zero planu. Bo jak go złapie niby co zrobi? Zapyta czy miał złe intencje?
Życie średnio tak działa.
Było jednak widać, że nie ma do czynienia z wyszkolonym Shinobi, mężczyzna biegał między uliczkami, nie wskakiwał na żaden dach dzięki czemu Menma szybko obmyślił idealny plan jak zwykle zakończony sukcesem. Szybko wspiął się na jeden z wyższych budynków, zaskakując gośca od góry. Powalił go na ziemię, jednocześnie tworząc kilka klonów, które pozwoliły mu unieruchomić kończynę mężczyzny, a sam przyłożył kunai do jego szyi.
Dorosły był przerażony, trząsł się ze strachu, oczy trzymał mocno zaciśnięte podobnie jak zęby, ktore az skwierczały pod wpływem nacisku.

- Menma!? - krzyknął Naruto, który właśnie zobaczył jak jego syn spada z nieba na jakiegoś człowieka. Akurat wracali z biura Hokage, byli przecież umówieni by spotkać się przed szkołą, a nie..
W takich okolicznościach. Choć musi przyznać, jego ruchy były wręcz perfekcyjne, ładnie załatwił przeciwnika, ale..dlaczego do cholery!?
Sasuke wyprzedził wszystkie pytania, zauważył, że z kieszeni mężczyzny coś wypadło, a gdy podniósł karteczki, szybko zauważył co widnieje po drugiej stronie, a były to..
Zdjęcia. Konkretniej dzieci..

Zebrał je wszystkie mając ogromną ochotę by spalić doszczętnie każde ze zdjęć lecz muszą posłużyć one za dowody. Ewidentnie robione były z ukrycia, obrzydliwe..

Written Leaf - SasunaruOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz