me: Am!
me: zgodziła się!!1!
me: ide z Faith na randke
me: gdzie ją zabrać?
me: i co ubrać?
me: ej
me: co jest?
me: odpiszesz mi w końcu?
Ami: świetnie, super, ciesze się
Ami: skończyłeś już?
me: o co ci chodzi?
Ami: o nic
me: jesteś strasznie bipolarna
me: raz jesteś szczęśliwa i miła, a za chwile najchetniej byś mi przyjebala w twarz
Ami: nie oceniaj mnie
Ami: bo, mnie nie znasz Cameron!1!
Ami: w ogóle mnie nie znasz
me: nawet nie wiem, czy chce cie poznawać
Ami: wiesz co Cam
Ami: pierdol sie
*kontakt "Ami" zablokował Cię*
me: Mandy
*nie wysłano*
me: kurwa!
*nie wysłano*
me: odblokuj mnie!1!!
*nie wysłano*
me: przepraszam
*nie wysłano*
me: jestes dla mnie ważna
*nie wysłano*
me: cholernie ważna
*nie wysłano*
me: nie chciałem tego napisać
*nie wysłano*
me: jestem idiotą
*nie wysłano*
me: zależy mi na tobie Ami
*nie wysłano*
Rzuciłem telefon o ziemię. Rozpadł się na kilka części, ale nie obchodziło mnie to w tej chwili. Opadałem na łóżko, przyciskając twarz do poduszki.
Nie rozumiałem, o co tak na prawdę jej chodzi.
Była zagadką, którą za wszelką cenę chciałem odgadnąć.
Coś mnie do niej przyciągało i sprawiało, że nie chcę odpuścić.
Chciałem ją poznać. Wiedzieć jaką tajemnicę skrywa.
Tylko, czy ona chciała, żeby ktoś się tego dowiedział? Żeby lepiej ją poznał?_______
hej xx
mam nadzieje, ze nie zabijecie mnie za ten rozdzial :''') i choć troszkę mnie jeszcze lubicie (o ile wgl kiedyś lubiliscie)
ehh, troche gadam od rzeczy, ale to dlatego ze byłam na ognisku i troszke wypilam hehe
eww, nieważne
dzieki za wszystko ♡
do napisania xxbrxxksh