WAŻNA NOTATKA POD ROŹDZIAŁEM !!!!!
- Co jak to ktoś anonimowy do ciebie piszę ?! - zapytałam a raczej krzyknęłam, gdy szłyśmy do studia.
- Mogła byś to mówić trochę ciszej ? - pokiwałam głową , i ponagliłam ją ręką żeby kontynuowała - Tak dziś rano dostałam pierwszą wiadomość - nie to nie może być on, to jest ten jego ,, plan"? Ja się muszę tego kurwa muszę dowiedzieć.
- Ale co on albo ona ci tam pisze, pokaż ? - Nie znam tego numeru, ale domyślam się kto to jest, mam tylko nadzieję, że jak to on to wie co robi.
- Dobra Meg rusz swój zgrabny tyłeczek bo się spóźnimy - Powiedziała a ja posłałam jej mordercze spojrzenie.
*****
Po nie całych 15 minutach doszłyśmy na miejsce. Postanowiłyśmy, że wejdziemy razem ale jako pierwsza będzie Ellie, więc ja usiadłam sobie na krześle i wyciągnęłam telefon miałam zamiar napisać do Harrego.
Ja : Powiedz że to nie ty proszę.
Hazz : Skąd to wiesz ?
Ja : Od świętego mikołaja
Hazz : Tylko proszę cię niemów jej.
Ja : Jprl , człowieku nie możesz tego normalnie załatwić tylko się kurwa w detektywa bawisz?
Hazz : Nie rozumiesz tego!
Ja : To mi to wytłumacz !
Hazz : Dobra ale potem , a tak apropos to gdzie jesteś?
Ja : W domu, a ty?
Hazz : W domu
O cholera no przecież mogłam mu napisać że na zakupach jesteśmy a nie, jak ty nie myślisz Meg serio.
- No i jak tam Ellie ? - Moja przyjaciółka pokazała tylko kciuk w górę ale nic nie powiedziała, Ellie robi sobie kolczyk w pępku i w języku. Ja robię sobie w pępku i w nosie.
Nagle w mojej ręce zaczął dzwonić mój telefon, spojrzałam na wyświetlacz na którym pojawiło się zdjęcie Harrego no to już po mnie. Ale postanowiłam odebrać.
- No siemka co tam?
- Ty już dobrze wiesz co!!! Gdzie jesteś ?????
- Harry spokojnie bo ci żyłka kiedyś pęknie
- Meg nie wkurwiaj mnie, co ty kombinujesz ???
- Nic po prostu to nie jest twoja sprawa gdzie jestem
- Nie dopytywałbym gdybyś mnie nie okłamała myślałem że mogę ci ufać
- No bo możesz!
- Nie, nie mogę bo mnie ciągle okłamujesz, powiedz po prostu gdzie jesteś i będzie koniec tematu.
- Dobrze już, jestem na zakupach z Ellie szczęśliwy?
- To czemu od razu nie powiedziałaś prawdy?
- Lubię cię denerwować. Dobra ja spadam do potem o ile wrócisz dziś do domu.
- Wrócę nie martw się, na razie mała do wieczora.
Odłożyłam słuchawkę i głośno wypuściłam powietrze, nawet nie wiedziałam, że wstrzymywałam powietrze.
Zobaczyłam, że Ellie dziwnie na mnie parzy, machnęłam tylko ręką i wróciłam na swoje miejsce.
CZYTASZ
A friend of my Brother || Niall Horan
FanfictionPoznała go na jednej z imprez, to kumpel jej brata co się stanie jak Meg się w nim zakocha? Co zrobi jej brat ?