A friend of my Brother || Niall Horan

16

Właśnie wychodziłam z łazienki i aż przystanęłam jak zobaczyłam siedzącego na moim łóżku Nialla.

- Ym Niall co ty tutaj robisz? - zapytałam zbliżając się do łóżka, Niall automatycznie wstał i podszedł do mnie.

- A to już niemogę odwiedzić mojej dziewczyny? - zapytał i wpił się w moje usta ździwił mnie jego ruch, ale po chwili oddałam pocałunek. Odsuneliśmy się od siebie pacząc sobie w oczy.

- Ja myślałam, że jesteś na mnie zły i... - niedał mi dokończyć bo ponownie wpił się w moje usta znowu oddałam pocałunek tym razem Niall nieprzerwał go odrazu tylko przyciągnął mnie do siebie bliżej.

- Niemógł bym być na ciebe zły skarbie - powiedział tuląc mnie cały czas.

- Kocham cię - powiedziałam i spojrzałam na niego.

- Ja ciebie bardziej - powiedział i bardzo mocjo mnie do siebie przytulić, więc mogłam zaciągnąć się zapachem jego perfum.

- Przeraszam gołąbeczki że wam przeszakdzam ale jesteście w szpitalu - powiedziała osoba stojąca przy drzwiach.

- Elli! - powiedziałam odsuwając się od Nialla i ataując ją uściskiem.

- Mnie tak niewitałaś - powiedział udający oburzonego Niall, ale coś mu to niewyszło bo zaraz wszyscy wybuchliśmy śmiechem.

- Oj kochanie wiesz że cie kocham - powiedziałam i pocałowałam go przelotnie w usta.

- Ale wiesz Niall z najlepszą przyjaciółką niemasz co konkurować - powiedziała moja przyjaciółka i usiadła na ,, moim " łóżku.

- Ja was może zostawię, przyjadę po ciebie jutro z Harrym, pa skarbie - powiedział całując mnie - pa Elli - powiedział do Elli jak już się od siebie oderwaliśmy.

- Narka Niall - powiedziała moja przyjaciółka, w tym samym czasie mój chłopak wyszedł z sali.

- A teraz młoda damo proszę wyzdrowieć i w czwartek widzę cie na próbie bo jesteś nam bardzo potrzebna - powedziała poważnym tonem.

- Oczywiście, bardz się za wami stęskniłam - powiedziałam.

Rozmawiałyśmy z Elli jeszcze jakąś godzinę potem ona powiedziała, że musi już wracać bo ma jeszcze coś do załatwienia, pożegnałyśmy się buziakiem w policzek.

Leżałam i patrzyłam w sufit bo niewiedziałam co mam robić, cieszę się że jutro już stąd wychodzę bo bym się tu chyba zanudziła. Po chwili mój telefon zabrzęczał informując mnie że dostałam wiadomość.

Ni <3 : I jak się czujesz kochanie? :*

Ja : Dobrze ale strasznie się nudzę i strasznie za tobą tęsknie :*

Ni <3 : Wiem kochanie ja za tobą też ale od jutra niebęde odstępował cię ani na krok :* <3

Ja : Jestem za :*

Ni <3 : A teraz połóż się spać bo się niewyśpisz :*

Spojrzałam na godzinę w telefonie która pokazywała 23:05, o boże to ile ja tak leżałam bez sensu.

Ja : Nawet niewiedziałam która jest godzina

Ni <3 : Więc idź już spać kochanie :*

Ja : Dobranoc Niall :*

Ni <3 : Dobranoc skarbie <3 śpij dobrze :*

Odłożyłam telefon na szafkę i ułożyłam się wygodnie na tym niewygodnym łóżku, po chwili usnęłam.

*************************************************************

Dodaj już drugi w ten weekend postaram się dodać kilka w tygodniu ale nic nie obiecuje.

Czekam na komentarze i mam nadzieje że dacie radę tym razem 7 komentarzy ?

Do następnego :)