Leżała nieprzytomna i naga na podłodze, jej podarte ubrania były porozwalane po całym pokoju. Ojciec Beth potraktował ją brutalnie; zgwałcił i strasznie pobił. Miała liczne siniaki na twarzy, brzuchu i nogach. Często do niej przychodził i robił te okropne rzeczy, ale dzisiaj przeszedł samego siebie, Bethany nigdy nie traciła przez to przytomności!
Po dłuższej chwili zaczęła odzyskiwać przytomność, powoli otworzyła swoje oczy i od razu poczuła ten mocny ból. Zajęczała cichutko, kiedy próbowała wstać, oczu płynęły jej łzy, tak bardzo chciała aby ten cały koszmar w końcu się skończył, aby jej rodzice zaczęli traktować ją jak swoje dziecko, a nie jak śmiecia.
Po kilkunastu minutach była już na nogach, ubrała się w świeże ubrania i posprzątała ten cały bałagan który zrobił jej ojciec. Gdy wszystko było już posprzątane, zamknęła swój pokój na klucz i włączyła swojego laptopa, który leżał pod łóżkiem. Chciała porozmawiać z Jackiem, aby choć na chwile zapomnieć.
Happy_strawberry: Hej Jack
Kill_me: Beth co się stało? Wczoraj mi nie odpisałaś.
Haply_strawberry: Nic się nie stało :) Martwiłeś się?
Kill_me: Tak, bardzo się martwiłem, tak szybko uciekłaś, że nie wiedziałem co było tego powodem.
Happy_strawberry: Po prostu przyszedł do mnie tata i powiedział abym się troche pouczyła :)
Kill_me: O północy kazał Ci się uczyć?
Happy_strawberry: Wiesz, moi rodzice są straszni przewrażliwieni na punkcie moich ocen ;-;
Kill_me: Oh, już rozumiem.
Happy_strawberry: :)
Happy_strawberry: Powiedz lepiej co u Ciebie, jak się czujesz? :)
Kill_me: Już lepiej, ale to wszystko dzięki Tobie, dziękuje Ci że jesteś ze mną.
Happy_strawberry: Ja też dziękuje, że jesteś :)
Kill_me: I pamiętaj, że zawsze będę.
Happy_strawberry: Mam taką nadzieje :) I ja też zawsze będę xx
Kill_me: Dostałem całuskii? ;o
Happy_strawberry: Ehemm
Happy_strawberry: xxxxxx
Kill_me: Coraz więcej ich ;o Rozpieszczasz mnie, dziewczyno x
Happy_strawberry: Co to się dzieje??? Jack wysłał mi całusaaa??? ;o
Kill_me: Tak! xx
Happy_strawberry: Nie no, świat oszalał, dostałam jeszcze dwa całusy od JACKA! :o
Happy_strawberry: Co Ci się dzisiaj stałooo? o_O
Kill_me: Napisałaś do mnie.
Wtedy Bethany nie wiedziała dlaczego tak bardzo cieszy się że pisze właśnie z nim i dlaczego na jej twarzy pojawiają się rumieńce kiedy pisze takie wiadomości.
★★★
CZYTASZ
She is an Angel
Teen FictionJej życie nie było kolorowe, miała wiele problemów w swoim życiu, ale nikomu nic nie mówiła, nie chciała się narzucać. Cieszyła się z każdej możliwej chwili w swoim życiu, pomagała każdemu. Pomimo jej trudnej sytuacji postanowiła do niego napisać, d...