Tak bardzo wyczekiwany przez Jacka i Bethany dzień zbliżał się coraz bardziej, jeszcze tylko sześć dni i ta dwójka młodych ludzi spotkają się. Oboje bardzo się z tego powodu cieszyli, ale zastanawiali się jak to będzie; o czym będą rozmawiać, gdzie pójdą, co będą robić i mase innych podobnych myśli zajmowały miejsce w głowie Beth. Dziewczyna z jednej strony strasznie się bała tego spotkania, przecież Jack nie widział jej i nie wie jak zareaguje na jej wygląd i charakter, ale z drugiej strony skakała z radości i podekscytowania gdy tylko zaczynali o tym pisać.
Bethany wracała do domu z tym samym pięknym uśmiechem co zawsze, w szkole przestali jej już tak dokuczać, znaczy tak się jej wydawało, znów podziwiała ten piękny świat który ją otaczał; te same drzewa, ptaki i ludzi. W oddali siedział ten sam starszy pan któremu Beth zawsze kupowała drożdżówki, na jej twarzy uśmiech od razu się poszerzył, przyśpieszyła kroku i już po chwili w dłoniach trzymała kupioną dróżdżówke z serem. Podeszła do staruszka i wyciągnęła w jego strone rękę w której trzymała bułke, starszy pan podniósł swój wzrok i uśmiechnął się jak zawsze.
- Dziękuje, ale nie wiem czy powinienem to przyjąć, ja przecież nic nie mam dla ciebie - mówił ze łzami w oczach.
- Ale ja nic od pana nie chce, naprawdę to dla mnie czysta przyjemność panu pomóc - zapewniała go.
- Oh, no dobrze, ale chciałbym abyś mówiła do mnie Robert nie żaden pan - wziął od niej drożdżówke i razem zaczęli rozmawiać na różne tematy. Dziewczyna nawet nie zauważyła kiedy zrobiło się już ciemno, szybko pożegnała się z Robertem i pobiegła do domu. Bała się żeby jej rodzice nie zauważyli, że wróciła o tak późnej porze.
Kiedy weszła do mieszkania na szczęście nikogo w nim nie było, od razu poszła do swojego pokoju i nie mając na nic siły zalogowała się na tumblr.
Happy_strawberry: To już za sześć dni! :D ♥
Kill_me: Tak, bardzo się cieszę i nie mogę się już doczekać kiedy Cie zobacze!
Happy_strawberry: Ja też :)
Kill_me: Już chcę mieć Cie przy sobie. Móc Cie przytulić i szczerze porozmawiać, na szczęście nie w internecie.
Happy_strawberry: Tak, ja też tego chce :) xx
Naprawdę nie mogli się już doczekać kiedy się w końcu zobaczą.
★★★
CZYTASZ
She is an Angel
Teen FictionJej życie nie było kolorowe, miała wiele problemów w swoim życiu, ale nikomu nic nie mówiła, nie chciała się narzucać. Cieszyła się z każdej możliwej chwili w swoim życiu, pomagała każdemu. Pomimo jej trudnej sytuacji postanowiła do niego napisać, d...