Nie zajmuje długo, nim Louis się przeprowadza. Liam i Niall sprzedają swój dom łatwo i bez komplikacji, a Louis jest chętny do zamieszkania ze swoim tatusiem.
On i jego tatuś spędzają dzień na wypakowywaniu jego ciuchów i książek oraz innych własności.
Lottie i Louis okazjonalnie piszą ze sobą, aby sprawdzić co u siebie, ale pozostaje to w tajemnicy przed ich matką, Louis nie chcę się z nią spotkać.
- Mój tatuś chce iść na zakupy po kilka rzeczy do naszego domu. - Louis uśmiecha się, trzymając telefon przy swoim uchu.
- Cóż, możesz oszczędzić mi detali jakie to zakupy - żartuje Liam. - Tak się cieszę z tego, że jesteś szczęśliwy.
- Ja też. Pozdrów Ni ode mnie.
- Oczywiście, kochanie - zgadza się Liam. - Zobaczymy się niedługo, baw się dobrze ze swoim tatusiem.
- Będę. - Louis chichocze, poruszając brwiami, chociaż Liam nie może go zobaczyć. - Pa, Lou.
- Pa, Li, kocham cię.
- Też cię kocham.
Louis podskakuje, kiedy czuje ręce wokół swojej talii, ale pochyla się do tyłu, przytulając się do torsu Harry'ego.
- Wszystko w porządku, księżniczko? - Mruczy Harry, jego klatka piersiowa wibruje na jego słowa. Louis kiwa głową, zginając ją, więc wargi Harry'ego mogą musnąć delikatną skórę jego szyi.
- Tak, tatusiu. A ty?
- Mam się fantastycznie. - Harry uśmiecha. - Kocham być w stanie dotykać mojego chłopca.
Louis przygryza swoją wargę, trzymając ręce na przedramionach Harry'ego.
- Lubię być dotykanym przez mojego tatusiu - ripostuje. Jęczy, kiedy Harry zaczyna ssać delikatnie jego bark. - Tatusiu.
Harry gryzie go ostrożnie.
- Cóż - chichocze. - W takim razie będzie miał później wiele zabawy.
- D-dlaczego?
- Idziemy do niegrzecznego sklepu - szepcze Harry przy uchu Louisa. Louis jęczy i drży.
- I kupimy... sprośne rzeczy? - Pyta cicho.
- Hmm. Może, jeśli będzie dobry.
- Będę dobry tatusiu, obiecuję - mówi szybko Louis.
- Jestem pewny, że tak. Teraz chodź, położę twoje ciuchy na grzejnik, więc będzie ci cieplutko, kiedy wyjdziesz spod prysznica. I zjemy lunch, kiedy wyjdziemy.
- Dziękuję, tatusiu. - Louis uśmiecha się, odwracając głowę, by zaakceptować buziaka od swojego tatusia. Harry gryzie złośliwie wargę Louisa i odsuwa się.
- Żaden problem, księżniczko.
I kiedy Harry klapie Louisa w tyłek po drodze, Louis definitywnie nie skomle i nie wraca po gorący pocałunek. Oprócz tego, że dokładnie to robi.
Kiedy wraca, pozwala Harry'emu pomóc mu w ubraniu płaszcza i wtedy z podekscytowaniem wskakuje do samochodu. Harry czule kręci głową i zamyka drzwi za sobą, siadając na miejscu kierowcy.
- Podekscytowany, Lou? - Drażni się Harry. - Louis kiwa swoją głową i uśmiecha się nieśmiało do Harry'ego. - To dobrze dziecinko. Bo ja też.
~*~
Kiedy Harry parkuje samochód Louis piszczy i wyskakuje. Harry wychodzi i trzaska swoimi drzwiami, dłonią otaczając szyję Louisa. Louis zastyga, wpatrując się w Harry'ego.
CZYTASZ
Little Louis (tłumaczenie pl)
FanfictionLouis lubi się bawić zabawkami i pić gorące mleko z butelki oraz, gdy mówi mu się co ma robić, wtedy kiedy on przytula misia. Jego ostatni tatuś, Zayn, zostawił go w stosie misiów i łez. Długoletni przyjaciel Louisa Liam razem ze swoim chłopakiem...