10. Niechcący.

7.7K 573 61
                                    

Luke został na noc w naszym akademiku i spał na moim łóżku. Ja gniotłam się z Dylan na jej i ani jedna, ani druga nie mogła zasnąć.

- Śpisz? - Zapytałam szeptem.

- Chciałabym. - Jęknęła i przewróciła się twarzą do mnie.

- Przepraszam. - Czułam jak by to wszystko była moja wina.

- Nie masz za co. Luke to totalny idiota. - Powiedziała a ja skinęłam głową, zgadzając się z jej opinią.

- Zastanawiam się czy utrzymuje kontakty z Taiyą.

- Po tym jak bardzo podekscytowana była ta gówniara, jestem pewna że tak. - Powiedziała Dylan. - Mam pomysł. - Wyszeptała i przeturlała się nad mną, po czym podeszła do mojej szafki nocnej na której leżała komórka Luka.

- Dylan! - Wstałam i wyrwałam jej telefon z ręki.

- Wiem że chcesz. - Popatrzyła na mnie przekonującym wzrokiem. Popatrzyłam na komórkę i przez chwilę się zawahałam.

- To nie w moim stylu. - Powiedziałam i już miałam odłożyć telefon na szafkę, ale coś mnie powstrzymało i włączyłam go. Na twarzy mojej współlokatorki pojawił się uśmiech i podeszła do mnie, po czym wlepiła wzrok w ekran.

- Wejdź najpierw na wiadomości. - Zaproponowała, a ja ją posłuchałam.

Pierwsza wiadomość od góry była od Ashtona, więc pominęłam ją. Kolejna była od jakieś Ericki.

- Kto to Ericka? - Zapytała Dylan. Wzruszyłam ramionami i kliknęłam na wiadomości.

' Czekam na ciebie, kocie. '

- O mój... - Zakryłam oczy. - To ohydne.

- ' Jestem spragniona twojego penisa ' Co?! - Krzyknęła za głośno Dylan.

To przechodzi ludzkie pojęcie. Co druga wiadomość tak wygląda.

- Co wy robicie? - Usłyszałyśmy zaspany głos Holly. Dziewczyna wyszła z łóżka i podeszła do nas. - Czy to telefon Hemmingsa? - Zaśmiała się.

Skinęłam głową i przyłożyłam palec do ust, aby pokazać jej że ma być cicho.

Teraz wszystkie trzy gapiłyśmy się w ekran i czytałyśmy wiadomości.

Nie powinnyśmy tego robić, ale jak już zaczęłam, to dokończę.

Dowiedziałam się, że Luke pieprzy kilka dziewczyn dziennie i to mnie trochę boli. Nawet jeśli nic już nas nie łączy, to nie da się tak po prostu przestać myśleć o tej osobie i wyrzucić ją z głowy. Do końca życia ma się do niej jakieś uczucia. Jeśli raz kogoś pokochasz, zabiera on kawałek twojego serca i zostaje w nim do końca.

- Są wiadomości z tą gówniarą. - Pokazała mi Dylan. Wzięłam od niej telefon.

Przeniosłyśmy się na łóżko Holly, ponieważ od stania bolały nas nogi.

' Byłam na badaniach. '  - Przeczytałam w myślach.

Luke jej odpisał: ' I co? '

' Wszystko jest w porządku... wiem też jakiej płci jest nasze dziecko '

To ostatnie trzy wiadomości. Wcześniejsze nie brzmiały zbyt miło ze strony Lukasa. Ale nie obrażał jej. Po prostu, jego wiadomości brzmią obojętnie. Tak byk by musiał się interesować, a wcale tego nie chciał.

- Sprawdź teraz Facebooka! - Poprosiła Holly.

- Nie dziewczyny, nie powinnyśmy tego robić. - Powiedziałam.

Boy That I never ForgotOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz