- Nie rozumiem o co ci chodzi - w jego głosie można było wyczuć poirytowanie.
Spojrzałam na niego wzrokiem, który mógłby zabijać. Jestem w tym momencie na skraju złamania, a on nie rozumie o co mi chodzi.
Ponownie opuściłam głowę w dół i oparłam ją na kolanach. Moje ciało nadal drżało. To się nie dzieje. Będę wypierać te wydarzenia, to o nich zapomnę.
- Może mi w końcu odpowiesz?
Nikt do mnie nic nie powiedział. Nie ma tu nikogo oprócz mnie. Wdech i wydech. Oddychaj głęboko.
- Kurwa mów coś! - krzyknął.
Może jednak ten sposób nie jest do końca najlepszy. Nie che całkiem zwariować i tak mi odbija.
Usłyszałam jakiś huk. Spojrzałam w miejsce wydanego dźwięku. Tom stał przy ścianie, jego kostki krwawiły a w ścianie była dziura wielkości pięści.
Wróciłam do moich rozmyślań. No może trochę bije mi szajba, ale chyba jednak nie jest to bardzo zaawansowane stadium. Za dwa tygodnie wyjade i znajdę jakiegoś psychologa . Tak wrazie czego.
Kolejną sprawą jaką muszę rozwiązać, jest to gdzie się zatrzymam. Rodzice odpadają . Z tym będzie trochę problemu. Na początku mogę pomieszkać w jakimś motelu czy coś.
Moje przemyślenia przerwał Thomas, który mnie podniósł i położył sobie na kolanach. Momentalnie zaczęłam panikować. Płakać. Drapać. Jego dotyk pali moją skórę. Wrzeszczałam aby mnie puścił.
- Cichutko nikt ci nic nie zrobi - szepnął. Ty mi zrobiłeś idioto, to od ciebie jak najdalej. Opadłam z sił i płakałam, drżąc na wspomnienia poprzedniej nocy.
CZYTASZ
Mój Wilk (zakończone)
مستذئبKrótka historia o dziewczynie z ciętym językiem, której tymczasowe życie zmienia się pod wpływem uroczego blond impulsu. Odcięta od domu, rodziny i przyjaciół. Musi sobie poradzić z władczym wilkołakiem. #25 O wilkołakach 03.06.2016 #11 O wilkołaka...