Nathaniel) Odkupujesz szybę.
Melanie) Ej, nie musiałaś mówić!
Kou) Hue!
Melanie) OK, ale ty zostajesz w środku bo nie sprawdziłeś że gaśnice pełne, co należało do twoich obowiązków. Sajonara frajerzy! *wyskakuje przez okno*
Nathaniel) Jak to "zostaje w środku"?!
Kou) Nie gadać, wychodzić!
Melanie) Normalnie! Masz tam krzesełko to sobie usiądziesz i poczekasz! *wrzeszczy* Kou, Kastiel, chodźcie!
Kou) Damy przodem.
Kastiel) *wyskakuje przez okno*
Kou) *wychodzi*
Melanie) Wszyscy cali?
Nathaniel) *koszula mu płonie* ... *próbuje ugasić*
Melanie) Idiota! *wertuje torbę* Masz! *rzuca mu pół litra wody*
Nathaniel) *ugasza* Nie no, dzięki. *wychodzi*
Kou) *patrzy jak budynek płonie*
Dyrektorka) Dzieci! A wy co tutaj robicie?!
Nathaniel) Czemu zabrała pani gaśnice?
Melanie) No wie pani, zostaliśmy zamknięci w palącym się budynku, jedna z dwóch gaśnic była pusta a drugą wzięła pani, Kou... znaczy, okno samo pękło, a Nathaniel się podpalił! Normalny dzień w szkole!
Kou) Hehehehehe...
Dyrektorka) Przecież musiałam mieć coś jakby ogień był obok mnie!
Kou) *facełom*
Melanie) Bardzo się poparzyłeś? *zatroskana pyta Nathaniela*
Nathaniel) Na szczęście nie...
Kastiel) Do wesela się zagoi *wali Nathaniela w plecy, a ten wyje z bólu*
Nathaniel) Ała!
Kou) *dalej pacza jak się jara*
Melanie) *wykręca mu rękę* Wiesz, myślę, że pani dyrektor byłaby bardzo zadowolona jakby dowiedziała się, kto podpalił szkołę...
Kou) Mogę go jebnąć łomem?
Melanie) Nie... Jeszcze nie...
Kou) *smuteczek*
Dyrektorka) Dzieci, idźcie już do domów!
Melanie) Już idziemy, już! *Kastiel próbuję się wyswobodzić, ale ona jeszcze mocniej go chwyta* Jakieś pomysły co zrobić z tym indywiduum?
Kou) Spalić.
Melanie) Może coś mniej brutalnego. Nathaniel?
Nathaniel) ... *myśli*
Kastiel) Ja mam pomysł! Może mnie puścicie i każdy pójdzie we własną stronę?
Kou) A będę mogła cię jebnąć łomem?
Kastiel) Eee... Teraz widzę że jesteście siostrami...
Kou) *uśmiech*
Melanie) *jeszcze mocniej wykręca mu ramię* Ma się ten talent. No to... Co my teraz z tobą zrobimy... *myśli*
Kou) *głupawka* Zgwałcimy, poobijamy, i zapomniałam jak się nazywa to coś....
Melanie) Wchodzę w to!
CZYTASZ
Słodki Flirt: Dramat
FanfictionDwie siostry, Kou i Melanie, przechodzą przez próg Słodkiego Amoris. Przyciągają za sobą też całą masę kłopotów... Ale, w kupie siła, kupy nikt nie ruszy! Chociaż i tak będzie mały... Malutki... Taki tyci-tyci... Dramat... *** UWAGA! Opowiadanie je...