76

63 5 0
                                    

Nathaniel) Czeeeść, Mel. Co tam?

Melanie) Razem z Kou zrobiłyśmy ciastka, to ci przyniosłam trochę. *daje mu paczuszkę*

Nathaniel) Awww, dziękuje. *zauważył lukier w kąciku ust Mel*

Melanie) *uśmiech*

Nathaniel) *też się uśmiechnął, lekki leniacz; schylił się i ją pocałował usuwając lukier*

Melanie) *eee/awzzz/whaaat, również dala buzi*

Nathaniel) *zarumienił się* Heh... Miałaś lukier w kąciku ust.

Melanie) A... Dzięki. *czerwona jak burak, ale i tak się dalej uśmiecha*

Nathaniel) Jesteś słodka.

Melanie) To tylko lukier... Ale dzięki.

Nathaniel) Um, dziękuje za ciastka.

Melanie) A proszę, proszę .

Kou) *była u Shina, dał jej buziaka, ona mu dała z liścia; poszła do Kasa*

Melanie) *dobrze mu tak, nie wolno rozwalać shipu Koucas*

Kou) *ding dong, timey wimey, wibbly wobbly*

Nathaniel) Uhm... Idziesz już czy chcesz wejść?

Melanie) Umówiłam się z Kou żebym poszła z nią do Kasa. Mam robić za przyzwoitkę. Papa! *powolutku sobie Idzie*

Nathaniel) Och... No... Ok...

Melanie) *idzie do domciu*

Nathaniel) *wraca do kominka*

Kou) *tak czeka aż otworzy... odwraca się by już iść do domku*

Melanie) *dobiega do domu*

Kou) *powolutku smutaśnie odchodzi od bramy; w jednej rączce trzyma woreczek, drugą łapie grzywke* Ugh...

Słodki Flirt: DramatOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz