Słodki Flirt: Dramat

15

Melanie) Bleee...

Kou) Hehe. *większy uśmiech*

Kastiel) *przeskakuj przez płot od swojego podwórka*

Kou) *pacza na GPS* Zoologiczny jest niedaleko... No ok... Trochę daleko...

Melanie) Damy radę! *bierze siostrę pod ramię i tanecznym krokiem idzie tam, gdzie wskazuje GPS*

Kou) Heh. *nuci sobie pod noskiem* Co tak cicho idziesz?

Melanie) Myślę...

Kou) Nad czym beboku?

Melanie) A, nad niczym...

Kou) ...

Melanie) *uśmiech*

Kou) Kobieto, boje się o czym ty myślisz...

Nathaniel) *on se tam spaceruje... i w ogóle*

Melanie) Ja myślę...

Kou) Naaad?

Melanie) Czy Nathaniel bardzo się sfajczył...? Czy jest na mnie zły...? Ech, powinien wyjść wtedy, a nie jak ten głupek siedzieć! Uch...

Kou) Ale paczaj, żyje! I tam se chodzi. *pokazuje*

Melanie) *płonie rumieńcem i chowa się za siostrą* Kurna...

Kou) Ktoś tu się zakochał?

Melanie) Co?! Gdzie?! Ja? Gdzie tam! Po prostu on przeze mnie się podpalił... *szepcze* ...to tak trochę głupio...

Kou) Ta.. Jasne..

Kastiel) *siedzi w pobliskim podwórku i bawi się z psem; podsłuchuje*

Melanie) Nooo... *dalej jest cała zarumieniona* A ty lecisz – dosłownie! - na Kastiela.

Kou) Hmpf, w twoich snach. *powaga* Spadłam tylko raz!

Melanie) Ta, mnie oczu nie zamydlisz. Ale jakie to było piękne *robi z dłoni serduszka* Ja już was widziałam na ślubnym kobiercu... Aww...

Nathaniel) *spojrzał się w ich stronę*

Kou) Morda kapcia dawno nie widziała?

Melanie) *zaczyna gwizdać na melodie "Miłość rośnie wokół nas"*

Kou) *popchnęła ją* Czeeeść Nath! *mach mach*

Nathaniel) *pomachał*

Melanie) *macha*

Nathaniel) *uśmiechnął się* ... *idzie w ich stronę*

Melanie) *myśli: kurwa, kurwa, kurwa....*

Kou) Twój Romeo do ciebie idzie, Julio.

Melanie) Morda w kubeł. *szepcze*