54

88 8 2
                                    

Melanie) *siada sobie na przewróconym konarze; patrzy się na chłopaków*

Nathaniel) *rozpala*

Kastiel) *pomaga*

Nathaniel) No... Gotowe... Mel, macie namiot?

Melanie) Eee... Tylko śpiwory..

Nathaniel) A ty, Kas?

Kastiel) Yyy...

Nathaniel)...

Melanie) ...

Nathaniel) Kas, mówiłem ci z 10 razy...

Kastiel) Kiedy niby?! A z resztą... Ja mogę sobie spać pod chmurką. *kładzie się na ziemi* ... *albo się wpiepsze do Kou do śpiwora... hiehiehiieee*

Kou) *coś nie wraca*

Kastiel) A co z Kou, tak jakoś długo jej nie ma...

Melanie) Nie wiem... Trzeba by chyba po nią iść, bo jeszcze się zgubi...

*tym czasem u Kou*

Kou) Z-zostaw, proszę... *trzyma jego rękę i próbuje oderwać ją od jej szyi*

???) *zaśmiał się* A niby czemu?

Kou) Czemu to robisz?

???) Zamknij się suko... *ściska mocniej jej gardziołko*

Kou) U-ungh... *wymachuje nogami*

???) *opiera ją o drzewo* A więc bądź teraz grzeczną dziewczynką... *przykleił jej taśmę do ust* I nie krzycz, dobrze?

Kou) *coś tam gada, ale nic z tego, taśma za bardzo przylega do jej ust, łza spłynęła po jej policzku*

Kastiel) To może ja po nią pójdę... *widzi torbę Kou, przetrząsa w poszukiwaniu latarki; myśli; piżama, śpiwór, świerszczyki, papier do dupy, łom... zaraz, łom?! Wow, fajne!; przyczepia go sobie do paska* To ja idę, sajonara!

Melanie) Tylko wracaj szybko! *i nie zgwałć gdzieś po drodze...*

Słodki Flirt: DramatOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz