Przepraszam Was bardzo, że rozdziały są bardzo nieregularne, ale mam chwile zwątpienia i nie potrafie nic napisać.
Czasami myślę, że nikt nie czyta tej książki, a drugim razem - "Wow, tyle osób przeczytało ten rozdział!". Wiadomo, że gwiazdek jest mniej, bo niektórzy wstydzą się, że czytają taką książkę. Muszę się przyznać, że jestem tu kompletnie anoninowa. Nikt z moich znajomych z realu, nikt z moich znajomych z internetu nie wie tej książce. Nawet nigdzie jej nie udostępniam - sama nie wiem dlaczego. Podoba mi się to co piszę, jestem z tego dumna. Zawsze brałam krytykę na klatę lub miałam to gdzieś i robiłam to co uważałam za słuszne, ale w tym przypadku jest inaczej, nie potrafię.
Chcę jeszcze dodać, że na taki rozdział potrzebuję wielkiej motywacji i ogromnej weny. Inaczej ani rusz :D Mam nadzieję, że do końca tygodnia coś napiszę.
Pozdrawiam wiernych czytelników, wielkie serducho dla Was 😚💖 Bez Was nie byłoby tej książki 👄
CZYTASZ
Przygarnięta Przez Gwiazdę.
FanficMartyna stara się żyć życiem normalnej, przyziemnej szesnastolatki, choć nie wychodzi jej to jakby chciała. Jej moc jest coraz silniejsza, demony coraz częściej atakują Ziemię, a Ona prawdopodobnie jest sama, aczkolwiek cały czas wierzy, że kogoś zn...