-Grace. Grace
Usłyszałam jak Luke mnie budzi
-Grace obudz się.
Poczułam jak Luke dotknął mnie i lekko mną potrząsną.
-Tak?-spytałam pół przytomna.
-Za raz lądujemy, musisz zapiąć pasy.
-Yhm. Przekręciłam głowę na drugą stronę.
-Eh sam to zrobię.
Poczułam jak ręka Luke'a dotknęła mojego biodra i wyciągnąl z pod mojego tyłka pas, wziął drugą część pasa i zapiął mnie.
-Dziękuję-powiedziałam ziewając.
Uśmiechnął się do mnie ukazując te swoje śliczne dołeczki.
-Nie ma za co.
Usiadł wygodnie na swoim siedzeniu i zapiął pasy.
Oparłam swoją głowę na jego ramieniu, a on złapał mnie za rękę i ścisnął mnie. Spojrzałam na nie i uśmiechnełam się. Teraz naprawdę byłam szczęśliwa i w końcu widziałam nasz pobyt w Wielkiej Brytanii nie tylko w czarbych barwach.
Gdy samolot wylądował,odpiełam pasy rowno z Lukiem, który złapał mnie za ręke i ruszyliśmy ku wyjściu. Po zabraniu bagaży zebraliśmy się przed lotniskiem i czekaliśmy na taksówkę która ma nas zabrać do rodzin które zgodziły się nas przyjąć. Podjechała taksówka Luke włożył nasze bagaże, złapał mnie za ręke i wsiedliśmy do taksówki i ruszyliśmy do podanego adresu przez Luke'aMacie kolejny do jutra
Mam nadzieję że się podoba
Komentujcie plisss one dają mi motywacje po tym widzę ile was jest
Pokażcie ile was jest kto przeczyta daje kom zrób cie to dla mnie proszę
CZYTASZ
Zostań ze mną
عاطفيةOn-Brązowooki brunet, mający wszystko, pieniądze, dziewczyny i kolegów. Jego życie składa się z imprez, seksu i alkoholu Ona- Cicha spokojna dziewczyna, dobrze się uczy nie ma dużo znajomych ale zawsze chętnie pomoże. Nie imprezuje marzy o wielkie...