Rozdział 12

3.2K 178 1
                                    

Max

Nie mogłem w to uwierzyć. Jak mogłem nie poznać tego głosu. Siedziałem przed telewizorem i oglądałem koncert, który miał odbyć się w moim mieście. Zamówiłem pizzę i zabrałem ze sobą piwo. Otworzyłem je i powoli sączyłem podczas gdy zaczął się koncert. Kiedy miała zaśpiewać Jill Eastwood, której nie kojarzyłem, ale bardzo mnie to wszystko zainteresowało, bo pojawiły się problemy. Zaczęli jeszcze raz, ale znów coś poszło nie tak. Chwilę potem wydarzyło się coś, co... zapamiętam na zawsze.

- Przepraszam z całego serca za to co teraz powiem, ale muszę... To wcale nie ja śpiewam. To moja przyjaciółka Natalie Harvey.

Co?! Jasna cholera! Natalie? Moja Natalie?!

- Pomagała mi, ponieważ moja mama chciała dla mnie jak najlepiej i to dzięki niej stałam się gwiazdą. Nie mnie powinniście kibicować, ale właśnie Nat. Jeśli mi pomożecie jej skryte marzenie się spełni, ale wszyscy musicie mi pomóc. Wszyscy ze mną... Na-ta-lie! Na-ta-lie! Na-ta-lie! Chodź do nas.

W tego Alie wyszła razem z tancerzami. Miała brązowe włosy. Wyglądała inaczej, ale to nadal była ona. Kiedy zaśpiewała... była cudowna. Była szczęśliwa.

Nie mogłem zasnąć. Myślałem o niej. Tak bardzo za nią tęskniłem.

***

Zmęczony po kolejnym dniu pracy, wróciłem do domu, ale zacząłem w nim wariować, więc zabrałem potrzebne rzeczy i pojechałem na siłownię.

Wsiadłem do samochodu i zadzwonił mój telefon:

ROZMOWA:

- Cześć stary. - powiedział Scott.

- Siema, co tam?

- Może napijemy się piwa?

- Z chęcią.

- To przyjedź do nas. Lou wróci późno więc...

- Będę za kilka minut.

***

- Widziałeś wczoraj Alie w telewizji?

- Nom. - oznajmiłem i pociągnąłem łyk z butelki. - Nie wiedziałem, że ma taki głos.

- Jest świetna, Lou jak ją zobaczyła... Aż popłakała się z wrażenia. Myślę, że chodzi też o to, że za nią tęskni. Ja też za nią tęsknię. To ona wnosiła do naszego życia... Pozytywną energię...

- Myślisz, że ja za nią nie tęsknię. Zrobiłbym wszystko, by...

- Z nią być? - pokiwałem głową.

***
Piszcie jak Wam się podoba. Jutro kolejny rozdział 😉



Wróć do mnieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz