Max
Pakowałem swoje rzeczy. Postanowiliśmy wyjechać jak najszybciej.Kilka osób poznało Natalie na lotnisku, więc zbiegli się po autografy i zdjęcia. Weszliśmy do prywatnego samolotu, którym przyleciałem. Kiedy wysiedliśmy pojechaliśmy do domu, by odpocząć. Pomogłem zanieść rzeczy Natalie do domu, przy okazji witając się z jej rodzicami. Wróciłem do siebie i od razu poszedłem pod prysznic.Położyłem się na kanapie i napisałem do Natalie wiadomość:
Do: Alie ;*
Co powiesz na kino?
Od: Alie ;*
Jasne.
Do: Alie ;*
Za godzinkę przy moim samochodzie.
Od: Alie ;*
OK.
Ubrałem kurtkę, zabrałem kluczyki i telefon. Poszedłem do samochodu i czekałem na Natalie, która zjawiła się chwilę później.
***
Leżeliśmy w łóżku. Panowała cisza, ale nie krępująca.
- Moja mama chce zorganizować kolację jutro. Chce, żeby byli twoi rodzice.
- Powiedziałaś im o nas?
- Jeszcze nie. Chcę im zrobić niespodziankę.
- Pewnie się domyślają.
- Pewnie tak, jednak wolę ich trzymać w niepewności.
- Podtrzymywać napięcie?
- Właśnie. Podobno chcą razem gdzieś wyjechać... Bardzo się cieszę, bo... wreszcie są.
- A ja to co? - udałem obrażonego.
- Ty... Wreszcie mam cię tylko dla siebie. - pocałowała mnie w usta i uśmiechnęła się, gdy na mnie spojrzała. - Tylko dla siebie. - ponowiła pocałunek, lecz ten był nieco bardziej namiętny. - Spadam.
- Zostań.
- Do czego pan mnie namawia panie Smith. - uśmiechnęła się szerzej. - Nie... Zróbmy im niespodziankę podczas kolacji. - pocałowała mnie. - Dobranoc, kochanie.
- Dobranoc, skarbie. - wyszła.
CZYTASZ
Wróć do mnie
RomanceCiąg dalszy "Potrzebuję cię". W tej części główni bohaterowie spełnią swoje marzenia. Natalie spotka kogoś o kim nigdy nie miała pojęcia, lecz ta osoba wiedziała o niej od samego początku. A Max? Zrobi wszystko, by dziewczyna, którą spotka zakochała...