Narkotyk

81 23 0
                                    

I zniknął gwiezdny pył,
Z twarzy popłyną łzy,
Piękny czas to był,
Lecz umarły białe bzy.
Zniknął mój narkotyk,
Odebrał mi go czas,
I marzenia porwał wiatr,
Śmiech zamienił się w łzy.

Czarnym piórem po duszyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz